W ciągu pierwszej doby od rozpoczęcia rejestracji do tego maratonu zapisało się ponad tysiąc biegaczy, a po miesiącu lista startowa obejmowała już 2 tys. osób. Liczne telefony od osób, które jeszcze chciałyby stanąć na starcie, spowodowały, że organizatorzy postanowili poszerzyć listę startową do 2500 osób.
Szczegółowe informacje o zapisach i formularz zgłoszeniowy można znaleźć na stronie pzugdanskmaraton.pl
Organizatorem maratonu, wspieranego przez miasto Gdańsk, jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gdańsku, sponsorem tytularnym - PZU, a partnerem technicznym - firma Craft.
Ciekawy jest pakiet startowy, jaki otrzyma każdy uczestnik. Oprócz okazałego medalu pamiątkowego, dostanie bowiem koszulkę techniczną z elementami odblaskowymi. Zwiększają one bezpieczeństwo biegaczy trenujących po zmroku. Pakiet uzupełnią worek na buty oraz kubek ceramiczny.
Obok Polaków, na liście startowej gdańskiego maratonu figurują Rosjanie, Kanadyjczycy, Holendrzy i Niemcy. Brak na razie Kenijczyków. Co jednak charakterystyczne, około 75 proc. potencjalnych uczestników stanowią mieszkańcy województwa pomorskiego. Oznacza to, że bieganie staje się coraz popularniejsze wśród amatorów w naszym regionie.
Ambasadorem imprezy jest Radosław Dudycz, utytułowany maratończyk gdański, zdobywca tytułów mistrza Polski. On to w każdą środę o godz. 18 w Brzeźnie i w każdą niedzielę o godz. 9 na terenie AWFiS w Gdańsku prowadzi bezpłatne treningi przygotowawcze dla chętnych osób, w ramach akcji "Aktywuj się w maratonie".
- Na każde takie zajęcia przychodzi około 100 osób w różnym wieku i o różnym stopniu przygotowania - powiedział nam Dudycz na konferencji prasowej przed majową imprezą. Zachęca, by z instruktażu korzystali kolejni chętni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?