- Nie chcę tworzyć biografii, nie będzie to też reportaż - mówi reżyser Maria Dłużewska. Wraz ze swoją ekipą tworzy właśnie opowieść o prezydentowej Marii Kaczyńskiej. Nie ma to być jednak jeszcze jedna historia o tragicznie zmarłej pierwszej damie...
- Nie chcę robić biografii. Na przykładzie życia pani Marii z Mackiewiczów Kaczyńskiej, chcę opisać losy polskiej inteligencji, tych ludzi przepędzanych, bardzo biednych, którzy po kilka razy w życiu zostawali bez niczego - opowiada reżyser. - Przecież kiedy aresztowali pana Czesława Mackiewcza w leśniczówce w Nowej Brdzie, zabrali im wszystkie meble, zostawili łóżka i szafki nocne i... trzeba było jeszcze za to zapłacić. Powojenna inteligencja była trzebiona i prześladowana, a jednak pani Maria Kaczyńska w całej tej biedzie, mieszkając już w Rabce, uczyła się muzyki, języków, skończyła świetne liceum i bez trudu wskoczyła potem w buty pierwszej damy. To świadczy o tym, jak wychowywano dzieci w takich rodzinach - ludzi pełnych pasji, poczucia humoru, trzymających się razem i kierujących się wartościami, które były w nich bez względu na okoliczności. To jest dla mnie frapujące w biografii pani Marii Kaczyńskiej - wartości, które polska inteligencja przenosiła w sobie bez względu na okoliczności, zmieniające się granice czy ustrój. To imponujące...
Zbierając materiały do nowej produkcji pierwsze kroki skierowali do Człuchowa i Nowej Brdy (powiat człuchowski), gdzie maleńka Maria z bratem Konradem i rodzicami mieszkali kilka lat.
Kiedy i gdzie można będzie obejrzeć film?
- To produkcja zupełnie niezależna. Nie wiemy, czy będzie to telewizja publiczna, gdzie - jak myślę - jest jego miejsce, czy zostanie dołączony do jakiejś gazety - mówi reżyser Dłużewska.
Czytaj więcej w poniedziałkowym (2.06.2014 r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety .
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?