Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKM odetnie im dojazd do Gdańska

Anna Bielińska
PKM prowadziła spotkania konsultacyjne z mieszkańcami
PKM prowadziła spotkania konsultacyjne z mieszkańcami Janina Stefanowska
Choć większość Pomorzan mówi "tak" budowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, ta inwestycja budzi obawy wśród mieszkańców Nowego Świata. Jak tłumaczą, powstanie kolei nie ułatwi im, ale utrudni dojazd do Gdańska. Problemem jest przejazd kolejowy przy ul. Letniskowej łączący to osiedle Żukowa z Gdańskiem.

Obecnie obsługuje go dróżnik i zamyka na około 5-10 minut podczas każdego przejazdu pociągu.

- Tą trasą będą kursować składy PKM. Jak wynika z informacji od pracowników spółki, pociągi będą przejeżdżały tu co ok. 15 minut - mówi Izabela Huk -Malinowska, mieszkanka Nowego Świata. - W praktyce grozi to całkowitym zablokowaniem przejazdu ze względu na przestarzałą technologię wykonania i sterowania. Będzie on bowiem zamykany co około 7, 5 minut.

Wszystko o Pomorskiej Kolei Metropolitalnej

Sytuację pogarsza fakt, że przejazd łączy się bezpośrednio z ruchliwym i niezbyt szczęśliwie zaprojektowanym skrzyżowaniem ulic Nowy Świat, Barniewicka i Planetarna. - Samochody, które będą oczekiwać na możliwość przejazdu przez tory kolejowe, utrudnią ruch innym pojazdom. Będą się tworzyć korki - podkreśla mieszkanka Nowego Świata.

Spółka PKM wyjaśnia, że linia kolejowa nr 201, na trasie której znajduje się przejazd, należy do PKP Polskich Linii Kolejowych.

- Tory kolei metropolitalnej włączą się do istniejącej linii Gdynia - Kościerzyna kilkaset metrów przed tym przejazdem. Nowy Świat leży więc poza obszarem naszej inwestycji i nie może być objęty naszym projektem - tłumaczy Tomasz Konopacki, rzecznik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Odcinek Gdynia -Kościerzyna ma być remontowany przez PKP PLK. Spółka nie ma jednak pieniędzy na modernizację przejazdu. Burmistrz gminy Żukowo Jerzy Żurawicz prowadził w tej sprawie rozmowy z marszałkiem województwa pomorskiego Mieczysławem Strukiem. Natomiast sołtys Nowego Świata Piotr Kurzyński od kilkunastu miesięcy próbuje zainteresować niepokojącą mieszkańców sprawą władze Gdańska.

- Pierwsze pismo wysłałem prawie rok temu. Od tamtej pory nie uzyskałem żadnej odpowiedzi. Ani na nie, ani na pozostałe - wyjaśnia sołtys. - Zdaję sobie sprawę, że kolej jest mieszkańcom metropolii potrzebna, ale nie może odgradzać nas od reszty świata. Na dodatek nieopodal gminy buduje się nowe osiedle, natomiast latem do pobliskiego jeziora przyjeżdżają turyści.

Mieszkańcy proponują dwa rozwiązania. Według nich, gdyby przejazd był zautomatyzowany, znacznie usprawniłby przejazd samochodom. - Modernizacja przejazdu to chyba najłatwiejsze, choć nie do końca najlepsze wyjście. Mamy także inny pomysł. Niedaleko ul. Barniewickiej był kiedyś tunel, który prowadził do Gdańska. Teraz znajduje się na terenie prywatnym. Gdyby miasto go wykupiło, można by było przenieść tam cały ruch - proponuje Piotr Kurzyński.

Propozycje mieszkańców popiera też Małgorzata Chmiel, przewodnicząca Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Gdańska.

- Uważam, że kolej metropolitalna nie może odciąć tych terenów od centrum, dlatego też apelowałam do spółki PKM, aby poruszyła ten temat podczas spotkania w Gdańsku Osowej - zapewnia radna Chmiel. - Skierowałam również mieszkańców do Urzędu Marszałkowskiego, który współpracuje z PKM. Zajrzę jednak do projektu i sprawdzę, czy coś się w tej sprawie zmieniło - obiecuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki