- W związku z odwołaniem mnie przez panią minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbarę Kudrycką z funkcji rektora AWFiS postanowiłem zaskarżyć tę bezzasadną decyzję. Jestem przekonany, że prędzej czy później prawda zwycięży i będę mógł wrócić na uczelnię do pełnienia zaszczytnej funkcji, na którą z woli społeczności akademickiej zostałem powołany - pisze na swoim blogu Huciński.
Przypomnijmy, że minister Barbara Kudrycka odwołała 30 lipca Tadeusza Hucińskiego z funkcji rektora AWFiS. Przyczyną było rażące naruszenie prawa. Według pani minister rektor Huciński popadł w konflikt z władzami uczelni i nie współpracował z senatem uczelni, m.in. powołując kanclerza bez zasięgnięcia wymaganej prawem opinii. Pomimo wniosku pani minister nie wyznaczył także prorektora, który kierowałby uczelnią w czasie zawieszenia go, co wstrzymało procedurę powołania nowego rektora. Nie uzyskał też zatwierdzenia sprawozdania z działalności oraz sprawozdania finansowego i doprowadził do zwiększenia zadłużenia uczelni i nieterminowego regulowania należności publiczno-prawnych.
Według Hucińskiego to jego poprzednicy doprowadzili uczelnię na skraj upadłości. Twierdzi, że zarzuty są bezzasadne i absurdalne, a samo jego odwołanie z funkcji rektora nastąpiło z naruszeniem prawa.
- (...) Zarzut rażącego naruszenia prawa, stanowiący przesłankę do odwołania rektora przez ministra na podstawie art. 38 ust. 5 ustawy o szkolnictwie wyższym, oparto na jednostronnych wnioskach kontrolujących, które zostały wywiedzione ze stronniczych wyjaśnień pracowników - podkreśla odwołany rektor.
Zaznacza m.in., że 1 lipca otrzymał protokół z kontroli, przeprowadzonej w maju i czerwcu tego roku przez urzędników ministerstwa, w którym zakreślono miesięczny termin do wniesienia uwag oraz ustosunkowania się do jego treści. Termin ten upływał w dniu 2 sierpnia. Huciński uważa, że skoro decyzja o jego odwołaniu zapadła 30 lipca, jego uwagi do zarzutów w protokole kontrolnym nie zostały uwzględnione. Nie przeprowadzona została też procedura pokontrolna, o której mowa w §13 rozporządzenia MNiSW z dnia 31 stycznia 2007 r. w sprawie szczegółowego trybu dokonywania kontroli uczelni i związków uczelni.
Na tej podstawie Huciński wnosi o ponowne rozpatrzenie sprawy, uchylenie zaskarżonej decyzji i umorzenie postępowania, a ponadto do czasu rozpatrzenia niniejszego wniosku o wstrzymanie jej wykonania. W przypadku nieuznania odwołania przez panią minister, po 30 dniach skieruje sprawę do Sądu Administracyjnego.
Według oponentów byłego rektora to on skonfliktował uczelnię i doprowadził ją do zapaści finansowej. Od 3 sierpnia uczelnią zarządza prof. Stanisław Sawczyn, wybrany przez senat uczelni na p.o. rektora. Jego kandydaturę poparło 17 z 19 głosujących. Senat upoważnił Sawczyna do podejmowania decyzji personalnych, organizacyjnych i innych, które mają przywrócić ład na uczelni.
Zaraz po objęciu obowiązków p.o. rektor przywrócił do pracy trójkę prorektorów: Annę Szczęsną-Kaczmarek, Kazimierza Kochanowicza i Andrzeja Suchanowskiego, których z funkcji odwołał były rektor Tadeusz Huciński. Tym samym na uczelni przywrócona do działalności została komisja wyborcza, która zgodnie z zaleceniem minister Kudryckiej ma do 30 września wyłonić nowego rektora. - To koniec z patologiami, jakie miały miejsce na uczelni za rektora Hucińskiego. Sytuacja zaczyna nareszcie wracać do normy skomentował wówczas Andrzej Suchanowski, przywrócony prorektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?