- Radość, która panuje w Gniewie, trudno opisać, bo wedle niektórych o tym moście była mowa już od zakończenia wojny. Zresztą nawet teraz są tacy, którzy nie dowierzają, że ta budowa wreszcie się rozpocznie - powiedział w poniedziałek wczesnym popołudniem Bogdan Olszewski, zastępca burmistrza Gniewa.
Niestety, sceptycy znów mieli rację, bo po proteście złożonym przez austriacką firmę Alpine Bau podpisanie umowy trzeba będzie przełożyć. O ile, nie wiadomo.
- Protest zostanie przekazany Krajowej Izbie Odwoławczej, która go rozpatrzy. Nie wiem, jak długo to potrwa, ale sądzę, że co najmniej miesiąc - informuje Piotr Michalski z GDDKiA.
Na razie trudno też dywagować, jakie szanse ma odwołanie austriackiej firmy, bo oferty lepsze finansowo od niej złożyły aż dwa konsorcja, a GDDKiA zapewnia, że drobiazgowo sprawdziła propozycje wszystkich jedenastu oferentów.
O firmie Alpine Bau w Polsce stało się głośno pod koniec ubiegłego roku, gdy została wyrzucona z budowy 18 km odcinka trasy A1 między Świerklanami a Gorzyczkami. Powodem były znaczne opóźnienia w realizacji inwestycji. To precedensowy przypadek w naszym kraju, ale Austriacy bronią się, że to wina złego projektu, bo budowany na jego podstawie most miał grozić katastrofą budowlaną. Sprawa trafiła do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?