Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lęborku trasa S6 wedle wariantu południowego

Joanna Hramitko
Joanna Hramitko
Trasa S6 przebiegnie koło Lęborka jednak wariantem południowym. Taką decyzję w 2009 roku najpierw podjęli urzędnicy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku, mimo licznych protestów części mieszkańców powiatu.

Zdanie urzędników z GDDKiA poparła również Komisja Opiniowania Projektów Inwestycyjnych, która debatowała nad wyborem wariantu tej strategicznej dla Pomorza drogi w Warszawie w ubiegłym roku. Teraz projekt drogi czeka na opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która najprawdopodobniej podejmie taką samą decyzję jak poprzednicy.

Wygląda więc na to, że kilkadziesiąt osób, które w zeszłym roku wyszły na ulice z transparentami, by bronić swoich domów i zakładów pracy od wyburzeń, w rezultacie nic nie wskórało. No może oprócz tego, że udało im się wymusić na GDDKiA oraz firmie DHV Polska dodatkowe konsultacje w tej sprawie zarówno w Lęborku, jak i w gminie Nowa Wieś Lęborska. Jednak żadna ze stron nie przekonała tej drugiej do swoich racji. Choć należy przyznać, że zarówno sympatycy, jak i przeciwnicy trasy S6 w wariancie południowym mieli swoje argumenty. Przeciwnicy wariantu południowego przekonywali, że przy warianie północnym nie wyburza się tylu domostw i zakładów pracy. Urzędnicy kontrowali, że wersja północna byłaby droższa i trudniejsza do realizacji ze względu na zróżnicowane ukształtowanie terenu, podmokły teren oraz kwestię ochrony środowiska.

- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie zmieniła zdania. Jedynym wariantem, który rekomendujemy, jest droga ekspresowa S6 w jej południowym wariancie - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA w Gdańsku.

Obecnie trwa nanoszenie poprawek na dokumentację, którą przygotowała dla generalnej dyrekcji firma DHV Polska. Dopiero gdy wszystkie modyfikacje zostaną wprowadzone, dokument w ostatecznej wersji trafi do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

- Materiał, który przygotowujemy, dotyczy ponad 80-kilometrowej trasy, więc chociażby z tego tytułu jest potężnych rozmiarów. Trzeba się więc liczyć z tym, że analiza tak bogatego materiału potrwa - tłumaczy Michalski. Rzecznik GDDKiA nie był w stanie powiedzieć, kiedy urzędnicy skończą nanoszenie poprawek i wyślą dokumenty do analizy środowiskowej. - Nie wiem dokładnie, kiedy to nastąpi - mówi Michalski. - Jesteśmy jeszcze przed złożeniem wniosku o wydanie opinii środowiskowej - dodaje. Po otrzymaniu projektów RDOŚ wyda opinię na temat poszczególnych wariantów. Może to potrwać nawet kilka miesięcy, dlatego że żadne przepisy nie regulują tego, w jakim czasie opinia musi zostać wydana. Jak się nam udało nieoficjalnie dowiedzieć, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska na 99 proc. wyda pozytywną opinię co do rekomendowanego przebiegu trasy, która ma połączyć Słupsk z Trójmiastem. Budowa dwupasmowej drogi ekspresowej ma kosztować od 4,5 do 5,8 mld zł. Droga ma powstać do 2015 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki