Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn ma chrapkę na spalarnię odpadów

Kazimierz Netka
Mieszkańcy Gdańska, którzy boją się funkcjonowania w pobliżu ich osiedli spalarni śmieci, mogą spać spokojniej. Zakład ten może powstać nawet w odległości kilkudziesięciu kilometrów od ich domów - w Kwidzynie.

Chętnie spalarnię na swój teren przyjmie jedno z największych w Pomorskiem przedsiębiorstw: International Paper. Już podpisano w tej sprawie list intencyjny. Niewykluczone też, że o posiadanie spalarni w swoim pobliżu zaczną się starać inne firmy. Wszak to niezły interes, czego dowodzą doświadczenia zagraniczne, na przykład ze Szwecji.

- W sprawie budowy spalarni w Kwidzynie, a nie w Trójmieście, rozmawialiśmy już z władzami Gdańska, Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach, a także z projektantami z Krakowa - mówi Stanisław Bartłomiejczyk, dyrektor techniczny International Paper w Kwidzynie. - Oferujemy atrakcyjne miejsce, a także uzbrojenie terenu, co może znacznie obniżyć koszty budowy. To wspaniały atut.

International Paper planuje sprowadzać śmieci do spalenia z obszaru o promieniu nawet 100 kilometrów. Chce przyjmować je nie tylko z Trójmiasta, ale nawet z Torunia. Zdaniem Anny Grapatyn-Korzeniowskiej, zastępcy dyrektora Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zasobów Naturalnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, taki transport odpadów do zakładu termicznego unieszkodliwiania jest powszechnie stosowany na świecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki