Na Czarnym Lądzie dr Maciej Śmietański i dr Józef Kitowski spędzili w sumie 10 dni. Zoperowali ok. 60 pacjentów z przepuklinami. Polską ekipę wzmocnił Juri Turas z estońskiego Uniwersytetu w Talinie.
- To było wyjątkowo ciekawe doświadczenie - przyznaje z uśmiechem dr Maciej Śmietański, członek zarządu Europejskiego Towarzystwa Przepuklinowego. - Zmagaliśmy się z temperaturą i standardem pracy, do których europejscy lekarze nie są przyzwyczajeni.
Część pacjentów przepukliny miała tak wielkie, że utrudniały one pracę, a nawet swobodne poruszanie. Dla porównania: w Europie do chirurga trafiają ludzie z przepuklinami przynajmniej kilkanaście razy mniejszymi.
- Operowanie w temperaturze przekraczającej 30 stopni to horror - przyznaje dr Józef Kitowski. - Ale za to sympatia ludzi wynagradzała nam wszelkie niedociągnięcia organizacyjne.
A przeszkód nie brakowało. Lekarze najpierw musieli uprzątnąć zagraconą salę operacyjną, bieżącej wody nie było wcale, jak i specjalistycznego światła do operacji. Czasami prąd wysiadał też kompletnie...
- Najpierw świeciliśmy sobie zwykłą biurkową lampką, a gdy wysiadł prąd, to trzeba było sięgnąć po... latarkę - relacjonuje dr Śmietański. - Ale daliśmy radę.
Ghanę wybrano nieprzypadkowo. To jeden z bogatszych i spokojniejszych krajów w Afryce. Tutejsi lekarze przed laty szkolili się m.in. w Polsce i dawnym Związku Radzieckim. Ale nie tylko oni.
- Lubią nas i darzą szacunkiem - przyznaje dr Śmietański. - Na lotnisku jeden z kontrolerów, gdy zobaczył w paszportach, że jesteśmy z Polski, szeroko uśmiechnął się i łamaną polszczyzną powiedział "dzień dobry, ja też kończyłem turystyka w Olsztina".
W Ghanie działają już trzy uczelnie medyczne, ale kraj boryka się z brakiem kadry.
- Około jedna trzecia lekarzy opuściła tę dawną kolonię brytyjską i wyjechała do Anglii, gdzie mogą zarabiać znacznie więcej niż u siebie - mówi dr Śmietański.
Braki w specjalistycznym personelu starają się wypełnić m.in. lekarze z Polski. Ale do Afryki jeżdżą też m.in. medycy z Francji, Belgii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Irlandii czy Szwecji. Całą akcję, która opiera się na zasadzie wolontariatu, zapoczątkował w 2006 roku prof. Andrew Kingsnorth, prezes ETP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?