Hymny zabrzmiały, uprzejmości zostały wymienione i rozbrzmiała syrena zwiastująca ten niezwykle emocjonujący pojedynek, który bardzo dobrze zaczął się dla reprezentacji Polski i Sławomira Szmala. Nasz bramkarz już na początku zdołał wybronić dwa bardzo groźne rzuty Karabaticia. Zarówno jeden jak i drugi golkiper ładnie weszli w spotkanie, ale to my po 14 minutach byliśmy górą (10:4). Francuzi mieli prawo czuć się zdezorientowani, nie wiedzieć, co jest powodem tego, że tak wysoko przegrywają. Widać, że nie czuli się pewnie, podczas gdy Polacy skutecznie atakowali, pracowali w defensywie i bezlitośnie wykorzystywali wszystkie błędy. Pierwsze 15. minut było jednym z najlepszych kwadransów w wykonaniu ekipy Michaela Bieglera.
Sami Francuzi nie mogli spodziewać się takiego obrotu spraw. Dwiema udanymi kontrami w 19. minucie popisał się Przemysła Krajewski, ale i Francuzi nie pozostawali bierni, choć widać było, że przebieg spotkania po prostu nie idzie po ich myśli. Jedna i druga drużyna przez dobre 10 minut niemal wymieniała się skutecznymi atakami, w efekcie czego na 5 minut przed końcem połowy prowadziliśmy 14:8. Biało-czerwoni starali się utrzymywać wysoką przewagę, ale po kilku błędach wykorzystanych przez m.in. Mehe, Karabaticia i Sorhaindo w 27. minucie przeciwnik zmniejszył przewagę do trzech bramek (11:14). Mimo, że z czasem Francuzi zaczęli grać lepiej, to nadal Polacy byli lepszą drużyną zarówno w defensywie, gdzie ataki rywali pewnie gasił Sławomir Szmal jak i w ataku. Pierwsza połowa zakończyła się w pełni zasłużonym wynikiem 15:12 dla gospodarzy turnieju.
Press Focus/x-news
Początek drugiej połowy to kolejny popis umiejętności Szmala. Obronione rzuty dawały jasny i wyraźny przekaz, że jest w wyśmienitej formie. Był taki moment w spotkaniu, kiedy Francuzi zmniejszyli przewagę do dwóch bramek. Gdy już wydawało się, że będą próbować nawiązać walkę w 43. minucie po pewnych akcjach Grabarczyka i Łucaka oraz udanej kontrze Abalo nadal wysoko wygrywaliśmy 22:16. 17 bramka dla naszych rywali, była efektem umiejętnie wykorzystanego przez Kentina Mahe rzutu karnego. Spotkanie między Polską a Francją od było widowiskiem na światowym poziomie, które oglądało się z wielką przyjemnością. Kwadrans przed końcem meczu za sprawą celnego trafienia z ostrego konta Krajewskiego prowadziliśmy 23:18.
Przeciwnik cały czas starał się gonić wynik. Dwoił się i troił, żeby znaleźć sposób na ataki Polaków, ale ten wysiłek, który był wkładany w defensywę nie przynosił rezultatów. Tego wieczoru biało-czerwoni byli po prostu nie do zatrzymania. 4 minuty przed końcem spotkania mogliśmy zobaczyć kolejną popisową akcję w wykonaniu Karola Bieleckiego, dla którego była to już 9 bramka i równie skuteczną kontrę Nyokasa (28:25). Kilkadziesiąt sekund później wynik na 30:25 podwyższyli Syprzak - po świetnej asyście Michała Jureckiego - i Lijewski. Francuzi byli bezradni, mistrzowie świata znaleźli się na kolanach. W ostatnich sekundach bezbłędnie karnego wybronił Szmal, a chwilę wcześniej Omeyera pokonał Lijewski. Wynikiem 31 do 25 zakończyło się to spotkanie. Zawodnikiem meczu został nie kto inny jak fenomenalny tego wieczoru Sławomir Szmal. Wygraliśmy zasłużenie. Takie mecze w wykonaniu naszej drużyny chce się oglądać!
Polska - Francja 31:25
Polska: Szmal, Wyszomirski - Lijewski 5, Krajewski 6, Bielecki 9 (1/1), Wiśniewski, M. Jurecki 2, Konitz 1, Grabarczyk, Gliński, Syprzak 6, Daszek, Gębala, Łucak 1, Szyba, Chrapkowski 1.
Francja: Omeyer, Gerard - Remili, Nyokas 4, Narcisse 1, Honrubia, N. Karabatić 1, Mahe 5 (1/2), Abalo 5, Sorhaindo 3, Guigou 3 (1/2), L. Karabatić 1, Fabregas, Derot, Porte 2, Kounkoud.
Tabela gr. A
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Z | R | P | Bramki |
1. | Polska | 3 | 6 | 3 | 0 | 0 | 84-76 |
2. | Francja | 3 | 4 | 2 | 0 | 1 | 91-80 |
3. | Macedonia | 3 | 1 | 0 | 1 | 2 | 73-81 |
4. | Serbia | 3 | 1 | 0 | 1 | 2 | 81-92 |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?