- Takie plany snuto przez półtora roku ale z punktu widzenia możliwości inwestycyjnych uznaję, że jest to niepotrzebne i te prace zostały zawieszone. Poszczególne regiony Polski potrzebują swoich spółek na swoim terenie, niekoniecznie musimy tworzyć ogólnopaństwowe przedsiębiorstwa - powiedział minister energii.
Czytaj więcej na ten temat: Minister Skarbu Państwa naciska, by władze Pomorza zgodziły się na połączenie gdańskiej Grupy Energa z PGE- Energa nabędzie udziały w innym podmiocie: Polskiej Grupie Górniczej (PGG) - poinformował za toTchórzewski.
- PGG zacznie funkcjonować jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Energa ma mieć w tej spółce około 16 procent udziałów, co stanowi około 600 mln złotych - powiedział Dariusz Kaśków, prezes zarządu Grupy Energa.
Utworzenie PGG ma na celu ratowanie polskich kopalń węgla. Oficjalna inauguracja odbędzie się 26 kwietnia, w południe w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Tam dojdzie do podpisania porozumienia z udziałem banków, inwestorów i reprezentantów organizacji społecznych. Ma to być symboliczne zainicjowanie funkcjonowania Polskiej Grupy Górniczej. Obecna ma być premier Beata Szydło.
- Jeszcze przez kilkadziesiąt lat z węgla nie zrezygnujemy. Węgiel będzie podstawą naszej energetyki. Planowane jest jak najszybsze dokończenie budowy bloków w elektrowniach Opole oraz Kozienice. Wznowione zostaną prace przygotowawcze do budowy elektrowni w Ostrołęce - mówił minister. - Stawiane mają być bloki o mocy około 1000 megawatów, nie mniejsze. W ciągu 3 lat ma ruszyć budowa nowych bloków. Rząd nie rezygnuje z wykorzystywania odnawialnych źródeł energii. Przyhamowane zostaną inwestycje w elektrowni wiatrowe, bo spośród 5500 megawatów zainstalowanych w wiatrakach, spożytkować można zalewie 10 procent tego - zależnie jak wiatr wieje. Główna Dyspozycja Mocy musi więc niemal dublować elektrownie wiatrowe, utrzymując ognień w kotłach przestarzałych elektrowni węglowych. Do produkcji prądu będą wykorzystywane odpady powstające w rolnictwie - do produkcji biogazu. Polska zamierza postawić na współspalanie (np. biomasy z węglem). Są właściwie powrócić to tego procesu produkcji energii. To współspalanie ma mieć około 20 - 25 procent udziału w produkcji elektryczności.
Rząd nie rezygnuje z budowy elektrowni jądrowej. Zostanie jednak przemodelowane finansowanie tego przedsięwzięcia. Teraz podmioty, które będą uczestniczyłyby w realizacji siłowni nuklearnej w Polsce, mają zagwarantowaną rentowność w wysokości około 20 procent. Takich gwarancji zwrotu włożonego kapitału nie daje żaden bank, tym bardziej, ze bank może upaść, ale elektrownia jądrowa nie upadnie, bo tu gwarantem jest państwo. Dlatego, resort energii chce, by przyszli inwestorzy wzięli na siebie część ryzyka.
Kazimierz Netka
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?