- Taka jest intencja myślenia o tym, by tworzyć jeszcze silniejszy segment elektroenergetyczny, sformułowany w formie spółek kapitałowych - dodał minister. - Nikt nie mówi o likwidacji ani przenosinach. Są to rzeczy, z którymi trudno mi polemizować, mogę powiedzieć rzeczy wyssane z palca. Jestem przekonany, że polskie firmy, w tym energetyczne, są zdolne i predestynowane do tego, aby dokonywać akwizycji, przejęć, podbijać inne rynki. Temu służą analizy, które zostały wszczęte w moim resorcie - z punktu widzenia budowania wartości firm energetycznych, a nie przenoszenia, likwidacji jakichkolwiek spółek. Jeśli te plany, analizy będą w jakikolwiek sposób zakończone, zostaną przedstawione w taki sposób by było to jednoznaczne, że jest to jest interes dla polskiej gospodarki, dla polskiego gospodarstwa domowego, interes dla regionów.
Minister odniósł się do pytań związanych z planami konsolidacji w energetyce, które na początku roku wzbudziły wilkie obawy na Pomorzu, że region utraci Energę. Spółkę bardzo zyskowną, co potwierdził nowopowołany zarząd na swoje pierwszj konferencji.
- Grupa Energa notuje stabilne wzrosty. W pierwszym kwartale poprawiły się wyniki w kluczowym Segmencie Dystrybucji – wyższy wolumen dostarczanej energii i rentowność w tym obszarze. Dodatkowo, dzięki zrealizowanym inwestycjom, widocznie zwiększyła się produkcja energii z OZE. Naszym celem jest wykorzystanie wewnętrznego potencjału Energi i zapewnienie wysokiej efektywności w każdym obszarze jej działania. Jestem przekonany, że nasza praca na rzecz dalszego rozwoju całej Grupy pozwoli jej reagować na zmieniające się warunki rynkowe i legislacyjne - mówi Andrzej Tersa, prezes zarządu Energa SA.
Więcej przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" oraz w elektronicznej wersji na prasa24.pl
(źródło: TVN/ x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?