- PKP powinny zaoferować nam zniżki - mówi pan Adam Kościelniak, mieszkaniec Gdańska. - Mniej więcej co tydzień jeżdżę do Warszawy i zawsze korzystałem z ekspresu Klimczok, który wyjeżdża o godzinie 10.30. Gdy podróż była szybsza niż w zwykłym pospiesznym, rozumiałem, dlaczego mam płacić dwa razy więcej, ale teraz każdy pociąg jedzie równie długo. Mógłbym wybrać ten, który jest tańszy, ale są one ułożone tak, że musiałbym wyjechać o godzinie 8.15 lub dopiero o 12.43 - denerwuje się mężczyzna.
Ponad osiem godzin pociągiem z Trójmiasta do Warszawy
Za bilet normalny z Gdyni Głównej do Warszawy Centralnej w drugiej klasie pociągu Twoich Linii Kolejowych trzeba zapłacić 61 zł. Ten, który wyjeżdża o godz. 12.43, do stolicy dociera o 21.03, czyli jedzie 8 godz. i 20 min. Podróż ekspresem Klimczok jest natomiast dwa razy droższa - na bilet normalny w tej samej klasie trzeba wydać ponad 120 zł, a czas przejazdu jest dłuższy niż w przypadku TLK i wynosi prawie 9 godzin.
- Powodem mają być remonty, ale z roku na rok jest coraz gorzej - mówi Kamil Szymański z Gdyni. - Pamiętam, gdy w połowie lat 90. do stolicy jeździłem tylko 3 godziny 20 minut - wspomina.
Mimo fatalnych warunków na zniżki od PKP Intercity - największego w Polsce kolejowego przewoźnika, do którego należą m.in. pociągi TLK i ekspres - raczej nie ma co liczyć. Ośmiogodzinna jazda została bowiem ujęta w nowym rozkładzie jazdy.
- Sprawa nie jest prosta, bo zwrotu pieniędzy można się domagać, gdy pociąg przyjechał później niż jest to napisane w rozkładzie, ale co innego gdy klient przy zakupie z góry wie, jak długo będzie jechał - wyjaśnia Magdalena Rosinke, miejski rzecznik konsumentów w Gdyni. - W takiej sytuacji radą wydaje się być po prostu wybieranie takich połączeń, które są tańsze, i rezygnacja z drogich pociągów ekspresowych - dodaje.
Sopot: Zaczyna się wielki remont torów kolejowych
Do trójmiejskich rzeczników konsumentów, podobnie jak do PKP Intercity, jak na razie nie wpłynęły wnioski od pasażerów domagających się zniżek za fatalną podróż z Gdyni do Warszawy. - Aktualnie nie notujemy tego typu zgłoszeń, choć w początkowej fazie prac modernizacyjnych skargi na czas jazdy otrzymywaliśmy od pasażerów linii Łódź - Warszawa - informuje Beata Czemerajda z biura komunikacji i promocji PKP Intercity i podkreśla, że wnioski, tak czy inaczej, zawsze można złożyć. - Każde zgłoszenie jest przez nas rozpatrywane indywidualnie na podstawie obecnie obowiązującego prawa i przedstawionych w stosunku do spółki roszczeń - podkreśla.
Gdańsk - Warszawa koleją w cztery godziny? Być może już za rok
Ilu pasażerów od 1 września zrezygnowało z jazdy ekspresami i przesiadło się do TLK, nie wiadomo, bo takich danych przewoźnik nie ujawnia. - Informacje o liczbie sprzedanych biletów stanowią tajemnicę przedsiębiorcy. Możemy tylko poinformować, że od początku tego roku z naszych usług skorzystało o 4 procent pasażerów więcej niż w takim samym okresie 2010 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?