Dziś swoje święto mają wszyscy nauczyciele

Dziś Dzień Edukacji Narodowej. Czego w tym dniu powinniśmy życzyć nauczycielom?
Aby ich uczniowie pokonywali swoje trudności i osiągali jak najlepsze wyniki, czyli satysfakcji z pracy.

Dawniej nauczyciel kojarzył się z surowym belfrem. Dziś jest on raczej partnerem. Model nauczyciela bardzo się więc zmienił.
On się zmienia i zmieniać się powinien, bo jak twierdzi Bauman, żyjemy w czasach płynnej nowoczesności, podlegającej nieustannym przemianom. To wyzwanie dla nauczycieli i szkoły. Wiąże się nie tylko z nowymi procesami zachodzącymi w społeczeństwie, ale i z rozwojem technologii, które wkraczają do edukacji i będą w coraz większym stopniu wpływały na jej jakość.

Wielu zazdrości nauczycielom 18 lekcji tygodniowo, wakacji, ferii, przerw świątecznych...
Ale każdy, kto choć godzinę spędził na uczeniu innych, wie, jak trudna jest to praca, wymagająca zaangażowania, wiedzy i umiejętności szybkiego reagowania. Pamiętajmy też, że czas pracy nauczycieli to nie tylko lekcje, ale cały wachlarz czynności, które bardzo często są dla innych "niewidoczne", takich jak np. zajęcia dodatkowe, przygotowywanie się do lekcji, sprawdzanie prac czy spotkania z rodzicami. Daje to 40 godzin tygodniowo, a wielu nauczycieli pracuje jeszcze więcej. Nie możemy więc twierdzić, że nauczyciel pracuje 18 godzin, tak jak nie powiemy, że chirurg pracuje tylko wtedy, kiedy operuje.

Ostatnio w szkolnictwie wiele się dzieje. Pogłębia się też niż demograficzny. Czego nauczyciele się boją, a na co patrzą z nadzieją?
Reform - programowej, szkolnictwa zawodowego, kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - wprowadzonych w ostatnim czasie przez MEN, jest naprawdę dużo. Nauczyciele potrzebują czasu, by je spokojnie wdrażać. Ogromnym wyzwaniem dla oświaty jest też nadchodzący niż. Jego skutki mogą być bardzo dotkliwe dla całego środowiska nauczycielskiego, ale np. zamiast zamykać szkoły, można podnieść jakość kształcenia i jakość pracy nauczycieli poprzez zmniejszenie liczby uczniów w klasie.