Najpierw mieszkańcy Malborka złożyli kwiaty przed kamieniem poświęconym antykomunistycznemu podziemiu niepodległościowemu w powojennej Polsce. Tutaj, przy ul. Piłsudskiego, burmistrz Malborka Marek Charzewski przypomniał wątki historyczne dotyczące żołnierzy wyklętych i ustanowienia samego święta, które obchodzone jest po raz siódmy.
Potem uczestnicy uroczystości przeszli ulicą Mickiewicza na rondo im. Danuty Siedzikówny "Inki", gdzie odbyła się druga część obchodów. Patryk Pawłowski ze Stowarzyszenia Historycznego im. 5 Wileńskiej Brygady AK im. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki"opowiedział m.in. o udanych poszukiwaniach szczątków i pogrzebie "Inki" oraz kolejnych badaniach mających doprowadzić do odkrycia miejsc pochówku żołnierzy antykomunistycznego podziemia.
W trakcie przemarszu jego uczestnicy otrzymywali gazetki stylizowane na okres sprzed ponad 70 lat według pomysłu Jazz Clubu Spiżarnia. Jej właściciele zapewnili też oprawę drugiej części uroczystości wspólnie ze Stowarzyszeniem Rekonstrukcji Historycznej Marienburg. Na koniec race odpalili malborscy kibice gdańskiej Lechii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?