Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa mecze od fazy medalowej PlusLigi. Trefl Gdańsk zaczyna skrócone play-offy z Asseco Resovią Rzeszów

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
W styczniu 2024 roku Trefl Gdańsk w Ergo Arenie pokonał 3:1 Asseco Resovię Rzeszów. Idealnie byłoby to powtórzyć w play-offach
W styczniu 2024 roku Trefl Gdańsk w Ergo Arenie pokonał 3:1 Asseco Resovię Rzeszów. Idealnie byłoby to powtórzyć w play-offach Jakub Steinborn
Do końca ważyło się, czy w pierwszej rundzie play-offów siatkarze z Gdańska trafią na warszawski Projekt, czy rzeszowską Asseco Resovię. Ostatecznie przyjdzie im mierzyć się z tym drugim rywalem, którego raz w sezonie zasadniczym pokonali. O nastawieniu przed startem najważniejszej części sezonu rozmawiamy z Patrykiem Niemcem, środkowym żółto-czarnych.

Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów na początek play-offów 2024

W sezonie zasadniczym 2023/2024 Trefl i Resovia dały sobie po razie. Gdańszczanie wygrali 6 stycznia w Ergo Arenie 3:1 na oczach 6300 widzów. 7 kwietnia w hali Podpromie lepsi byli rzeszowianie, którzy triumfowali 3:1. Już tylko te wyniki pokazują, że rywalizacja w play-offowej parze może być zacięta. Faworytem będzie jednak zespół Asseco Resovii.

- Wygraliśmy w tym sezonie z Resovią, więc nasze morale jest przez to większe. Minusem będzie podróż, która na pewno mocno będzie oddziaływać. Regeneracja w tej fazie sezonu będzie miała duże znaczenie. Zrobimy wszystko, aby ta podróż nas nie zmęczyła. Będziemy skoncentrowani na meczach i mam nadzieję, że pójdzie to w dobrą stronę. Lot? Fajnie by było wybrać lot czarterowy małym samolotem. Myślę, że to niestety tylko marzenia - mówi nam Patryk Niemiec, środkowy bloku Trefla Gdańsk.

Przed Treflem dwa mecze z ewentualnym tzw. złotym setem. Play-offy zostały maksymalnie uproszczone. Pierwsze spotkanie w Ergo Arenie w czwartek, 11 kwietnia o godz. 18.20. Decydujące o wejściu do fazy medalowej spotkanie w hali Podpromie w niedzielę, 14 kwietnia o godz. 17.30.

- Myślę, że się na tym nie skupiamy. Tak wyglądają zasady w tym roku. Każdy mecz w play-offach trzeba zagrać na najwyższym poziomie. Jeden błąd może zadecydować, czy przechodzimy dalej, czy nie. Nie skupiamy się na systemie, ale na przygotowaniach do najlepszego wyjścia na mecz - zaznacza Patryk Niemiec.

W gdańskim zespole wszyscy wiedzą, jakie są oczekiwania względem Resovii, a jakie w Treflu. - Myślę, że Rzeszów musi wygrać i przejść dalej. My w tym sezonie i poprzednim pokazujemy, że bez presji, taką zabawą siatkówką, możemy wiele osiągnąć. Nikt nie stawiał na nas poprzednio i teraz. Mamy swoje ambicje i dzięki nim zajęliśmy piąte miejsce. Myślę, że to będzie nasz plus, tak było przez cały ten sezon - zauważa Niemiec.

Asseco Resovia ma wielu klasowych graczy w składzie. Karol Kłos to czołowy środkowy PlusLigi, który wystąpił we wszystkich 30 spotkaniach. Ma w nich średnie 0,61 bloku punktowego na seta oraz 0,45 wybloku. Francuz Stephen Boyer to czołowy zagrywający polskiej ligi z 58 asami na koncie w 30 występach (0,60 asa serwisowego na partię). Dorzucił do tego 442 punktów w sezonie zasadniczym i pod tym względem był najlepszy w drużynie z Rzeszowa. Liderem przyjmujących jest natomiast libero Paweł Zatorski, który ma pozytywne przyjęcie na poziomie 53,41 procenta, a perfekcyjne na poziomie 28,13 proc.

Na kogo muszą uważać zawodnicy Trefla? Kogo chcieliby zniechęcić do dobrej gry? - Największym zagrożeniem będzie atak i środek drużyny z Rzeszowa. Musimy się skupić, aby nie dać im skończyć kilku pierwszych piłek. Ja bym skupił się na naszej stronie siatki. Musimy wyjść pełni pozytywnej energii. Kluczowa będzie nasz strona. W pewnym sensie, ujmując ostatni mecz, będziemy grali z Resovią taki trójmecz. Nie potrzebujemy nawet wstępnej analizy. W głowie mamy to samo, co przed chwilą. Niektóre elementy ostatniego meczu poddamy zapewne lekkim udoskonaleniom - wyjaśnia 27-letni siatkarz, który po sezonie... przeniesie się do drużyny Asseco Resovii.

Teoretycznie największe szanse na awans do półfinałów mają zespoły, które zajęły cztery pierwsze lokaty w sezonie zasadniczym, czyli Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie, Projekt Warszawa oraz Asseco Resovia Rzeszów. Z takim podziałem sportowej siły nie zgadza się jednak Patryk Niemiec.

- Prawie do końca rundy wahało się, czy wskoczymy na czwarte miejsce kosztem Rzeszowa. Pierwsze dwa-trzy zespoły w lidze rzeczywiście odjechały. Goniliśmy Rzeszów, który też tracił niepotrzebnie punkty. Mieliśmy swoje szanse. Rywale zdobyli puchar CEV. Są zagrożeniem, jeśli wyjdą zmotywowani i trafią na swój dobry dzień - przekonuje siatkarz żółto-czarnych.

Pary ćwierćfinałowe PlusLigi 2023/2024

  • Indykpol AZS Olsztyn (8. miejsce) - Jastrzębski Węgiel (1) - 10 kwietnia, godz. 18.20 i 13 kwietnia, godz. 14.45*
  • PSG Stal Nysa (7) - Aluron CMC Warta Zawiercie (2) - 10 kwietnia, godz. 21 i 13 kwietnia, godz. 17.30
  • Bogdanka LUK Lublin (6) - Projekt Warszawa (3) - 11 kwietnia, godz. 21 i 14 kwietnia, godz. 14.45
  • Trefl Gdańsk (5) - Asseco Resovia Rzeszów (4) - 11 kwietnia, godz. 18.20 i 14 kwietnia, godz. 17.30

* na pierwszym miejscu wymieniony gospodarz pierwszego spotkania

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki