Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzewa przy DK 55 na trasie Kwidzyn - Gardeja zostaną wycięte

Arkadiusz Kosiński
Arkadiusz Kosiński
fot. Norbert Cesarz
Na wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wójt gminy Gardeja wydał decyzję dotyczącą wycinki 68 drzew rosnących w pasie drogi krajowej 55 pomiędzy Kwidzynem a Gardeją.

Odcinek drogi krajowej nr 55 pomiędzy Kwidzynem a Gardeją to najniebezpieczniejsza trasa w powiecie, która co roku zbiera śmiertelne żniwo zarówno wśród kierowców, jak i pieszych. Długie proste kuszą kierowców, by mocniej nadepnęli pedał gazu, ale wokół drogi brakuje chodników i ścieżek rowerowych a są za to drzewa. Przez wiele lat problemem była pachnica dębowa, chroniony gatunek, który zamieszkuje aleję. To jej bronili ekolodzy, ale ci już jakiś czas temu zgodzili się, by rzeczone chrząszcze przenieść, więc drzewa można było wyciąć nawet wcześniej, gdyby nie - jak twierdzą ekolodzy - opieszałość GDDKiA.

- Rozwlekają w czasie oceny i typowanie drzew do wycinki, a efektem tego jest sytuacja, że dziś praktycznie kolejne 70 drzew powinno być wycinanych, bo przez okres od 2015 (wtedy GDDKiA zrobiła pierwszą ocenę tych drzew) tyle już kolejnych uschło i stwarza niebezpieczeństwo - mówi Robert Pipczyński z Eko-Inicjatywy.

Wycinka zostanie przeprowadzona jeszcze w tym roku.

- Odbędzie się to zgodnie z pozwoleniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku i optymalnym dla gatunków chronionych okresie na przełomie września i października. Pachnica dębowa i tęgosz rdzawy zostaną przesiedlone na siedliska zastępcze w gminie Gardeja, a dla dziuplaków oraz nietoperzy zostaną rozwieszone, w formie kompensacji, budki lęgowe - informuje Pipczyński.

Temat wycinki drzew przy tej trasie jest już stary jak świat. Pierwsze decyzje zapadły w tej sprawie w 2005 roku, gdy wójt Gardei - również na wniosek GDDKiA zdecydował o wycince ponad 760 drzew. Decyzję, na wniosek Polskiego Klubu Ekologicznego uchyliło jednak Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które uznało, że zaplanowana do zniszczenia aleja stanowi istotny element krajobrazu kulturowego Pomorza oraz siedlisko zagrożonego wyginięciem, ściśle chronionego chrząszcza – pachnicy dębowej (CZYTAJ TUTAJ). Szczęśliwie, zarówno dla kierowców, jak i organizmów chronionych, udało się osiągnąć kompromis, którego efektem będzie wycinka prawie 70 drzew i przeniesienie siedlisk w inne miejsca.

Trasa Kwidzyn - Gardeja to nie jedyna, przy której wycięte zostaną drzewa. W ramach drugiego etapu modernizacji drogi wojewódzkiej 532 Sadlinki - Gardeja, wycięte zostaną 133 drzewa. Z informacji zawartych we wnioskach dotyczących wycinki wynika, że przyczyną usunięcia drzew i krzewów jest ich usytuowanie, powodujące kolizję z planowanym remontem. Najwięcej drzew „padnie” jednak przy drodze Kwidzyn-Prabuty w związku z rozpoczętą modernizacją.

**Więcej o wycince przeczytacie na

www.kwidzyn.naszemiasto.pl

**

Obserwuj nas na Twitterze!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki