Tomasz Majewski ma już 34 lata. Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były dla niego ostatnimi w karierze. Wkrótce definitywnie ją zakończy. Z kibicami zamierza pożegnać się podczas najbliższego Lotto Memoriału Kamili Skolimowskiej w Warszawie 28 sierpnia. A co potem?
- Zostanę działaczem. Jesienią wybory, będę startował na prezesa mojego okręgu wojewódzkiego związku lekkiej atletyki i będę próbował dostać się do zarządu PZLA - zdradza Tomasz Majewski.
Polski kulomiot nie wyklucza, że w przyszłości będzie kandydował na prezesa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
- Zobaczymy. Jak coś się kocha, to trzeba brać za to odpowiedzialność. Słaba pozycja Polski w strukturach europejskich, światowych brała się z tego, że moi bardzo utytułowani koledzy i koleżanki nie brali tego na siebie. Ktoś to musi zrobić - zapowiedział.
Przypomnijmy, Tomasz Majewski to dwukrotny mistrz olimpijski (z Pekinu i Londynu), wicemistrz świata z Berlina (2009), a także mistrz Europy z Barcelony (2010). O takiej karierze marzy każdy sportowiec.
Majewski: Nie można mieć wszystkiego. Idzie wymiana i już. Są nowi, którzy pchają daleko i mocno
Polska Kadra TV / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?