W ramach prac wyburzone zostaną części pirsów nr II i III, przebudowane zostanie nabrzeże Gościnne, powstanie też nowe stanowisko dla doku pływającego Stoczni Marynarki Wojennej oraz przeprowadzone zostaną roboty czerpalne.
Póki co, ze względów bezpieczeństwa, do gdyńskiego portu zawijać mogą statki o długości maksymalnie 330 metrów. To sprawia, że Gdynia pozostaje portem feederowym w sytuacji, gdy rynek żeglugowy zdecydowanie preferuje bezpośrednie połączenia transoceaniczne.
Sytuacja zmianie ulec ma pod koniec przyszłego roku, kiedy to przebudowana Obrotnica nr 2 ma zostać oddana do użytku. Wówczas to możliwe będzie zawijanie do Gdyni statków o długości nawet do 400 metrów. Dzięki temu tak duże jednostki będą wreszcie mogły przybić do zlokalizowanych w głębi portu terminali kontenerowych BCT oraz GCT, po wcześniejszym obróceniu się na akwenie wewnętrznym.
Czytaj też: W stoczni "Crist" zbudowali barkę dla francuskiego armatora [ZDJĘCIA]W trakcie projektowania są już natomiast kolejne etapy inwestycji. Te realizowane mają być w latach 2018 - 2020. Obejmują one poszerzenie do 280 metrów i pogłębienie do 17 metrów toru podejściowego i pogłębienie do 16 metrów akwenów wewnątrz portu. W ich ramach do 140 metrów poszerzone ma zostać również wejście wewnętrzne.
Wówczas to gdyński port będzie dysponował już pięcioma nabrzeżami przystosowanymi do przyjmowania statków o zanurzeniu do 15 metrów - dwoma kontenerowymi i trzema masowymi.
Marcin Lange
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?