Teoretycznie to gdańskie akademiczki będą w nich faworytkami, bo mają bardziej doświadczoną drużynę.
- Pewne jest, że będziemy robić wszystko, aby wygrać, bo punktowe manko jest aż nadto widoczne. Chcemy awansować w tabeli, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że zespół z Kościerzyny po dwóch ligowych zwycięstwach nabrał pewności siebie i w derbowej potyczce będzie chciał udowodnić swoją wartość - uważa trener Łączpolu Jerzy Ciepliński.
Potwierdza jego słowa kościerski szkoleniowiec Dariusz Męczykowski.
- Dziewczyny są podbudowane zdobytymi w lidze punktami. Potrafimy walczyć i tak też będzie w Gdańsku. To zespół Łączpolu jest faworytem, a my mamy szansę sprawić niespodziankę - prognozuje trener Męczykowski.
W hali Gdynia Arena, w niedzielę o godzinie 15.30, zagrają zespoły Vistalu Gdynia i Zagłębia Lubin. To w krajowej elicie ligowy klasyk, przed którym nie trzeba dodatkowo mobilizować zawodniczek obu zespołów. Zagłębie jest w tej chwili czwarte w tabeli, a gdynianki zajmują jedną pozycję niżej. Na pewno podopieczne Pawła Tetelewskiego nie będą chciały stracić kontaktu ze ścisłą ligową czołówką.
- Z Zagłębiem zawsze gra nam się ciężko, ale mamy świadomość tego, jak bardzo potrzebujemy teraz punktów. Więc nie ma… zmiłuj. Trzeba wyjść na parkiet i walczyć o zwycięstwo - mówi, bojowa jak zwykle, bramkarka i kapitan Vistalu Małgorzata Gapska.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?