Niestety, te porządki niechętnie przyjmowane są przez mieszkańców. Nie z powodu sympatii do patronujących ulicom „bohaterów”, ale raczej z ekonomicznych przesłanek.
Dlatego nie dziwię się, że samorządy szukają jakichś „praktycznych” rozwiązań tego problemu. Mimo to uważam, że podjęta przez Sejm ustawa - niemal jednomyślnie, a to na Wiejskiej ostatnio nie zdarza się zbyt często - jest okazją, by w końcu zrobić z tym porządek.
Widzę tylko jeden problem. Mieszkańcy, samorządowcy, ale przede wszystkim sami historycy różnią się w ocenie „komunistycznych” patronów, a MSWiA nie przygotuje wykazu nazw ustawowo zakazanych (o taką poprawkę do ustawy wnosiła Nowoczesna, ale jej nie przyjęto), więc może zrobić się zamieszanie. Bo już na listach ulic do zmian pojawiają się te, które mają swoich zagorzałych obrońców. Należy do nich m.in. typowana w Gdańsku ulica Dąbrowszczaków.
Czytaj więcej na ten temat: Kontrowersyjna ustawa dekomunizacyjna. Zmiany nazw ulic na Pomorzu budzą emocje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
