W Krośnie wygrał bezapelacyjnie Jarosław Hampel (14 pkt), przed Grzegorzem Walaskiem (12) i Krzysztofem Kasprzakiem (11). Stachyry w finale zabraknie trochę na własne życzenie. Przed startem do swojego 18 wyścigu z Maciejem Janowskim, Marcinem Rempałą oraz Michałem Mitko z II-ligowego Kolejarza Opole wystarczyłoby, że zostawiłby za plecami tego ostatniego, aby awansować do finału. Tymczasem to Mitko wystartował najlepiej, a jadący na trzecim miejscu Stachyra musiał zaatakować wyprzedzającego go Janowskiego, aby chociaż doprowadzić do barażu o finał. Niestety, przeszarżował w tym ataku i upadł. Wykluczenie pozbawiło go szans walki o lepsze miejsce w półfinale.
Tłumacząc nie najlepszy w swoim wykonaniu początek sezonu, Stachyra mówił, że zabrakło mu startów w Anglii, po których w sezon w Polsce wchodził bardziej "objeżdżony", lepiej przygotowany do walki na torze. W miniony czwartek okazało się, że gdański żużlowiec - który dwa ostatnie sezony spędził w drużynie Ipswich Witches - wraca jednak do ścigania na Wyspach Brytyjskich. Stachyra podpisał kontrakt na starty w zespole z Elite League i został zawodnikiem Belle Vue Aces. Skorzystał na tym, że po słabych występach w zespole Asów zrezygnował z dalszej jazdy w Anglii Tomasz Piszcz, a Stachyra zajął jego miejsce i zadebiutuje już w najbliższy poniedziałek. Oby te starty przełożyły się także na dobre występy w Lotosie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?