Krzysztof "Diablo" Włodarczyk kompletnie nie przypominał wojownika z poprzednich walk. Choć brzmi to dość absurdalnie, to jednak można nawet pokusić się o stwierdzenia, że mistrzowski pas oddał rywalowi bez walki. Grigorij Drozd całkowicie zdominował naszego zawodnika, co nie umknęło uwadze sędziów punktowych.
- Tym razem dużo brakowało do zwycięstwa. To jest przykre dla mnie. Naprawdę wielka szkoda - mówi Dariusz Michalczewski.
Były mistrz świata w zawodowym boksie stara się doszukać przyczyn porażki "Diablo". Michalczewski nie ma wątpliwości, że w głównej mierze wpłynęły na to... poprzednie walki i zły dobór rywali.
Michalczewski: Krzysiek zbyt rzadko walczy ze światową czołówką
VIDEO https://get.x-link.pl/61e9688a-10b7-f35c-acd2-0ac846e6b30f,1a6ffa0c-c13b-2355-7d01-0a833dd97966,embed.html
CENTER Foto Olimpik/x-news
- Krzysiek jest doświadczonym zawodnikiem, ale to wyglądało bardzo słabiutko. Myślę, że on zbyt rzadko boksuje ze światową czołówką. Nie mówię, żeby od razu brać pierwszego z listy, bo to nie na tym polega, ale nie wybiera się tylko takich zawodników numer dziesięć czy osiem. Drozd go po prostu zaskoczył - dodał Michalczewski.
Na gali w Moskwie szansę zaprzepaścił również Paweł Kołodziej. Polak przegrał walkę z Denisem Lebiediewem. "Harnaś" poległ już w pierwszej rundzie batalii po potężnym lewym sierpowym rywala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?