Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarne: Na stronie ujawnili prywatne adresy biznesmenów

Piotr Furtak
Małgorzata Genca/Archiwum
Prywatne adresy przedsiębiorców prowadzących działalność na terenie gminy Czarne jeszcze w piątek można było łatwo zdobyć w internecie, mimo że zabrania tego ustawa o ochronie danych osobowych. Dostępne były także dane przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność poza swoim miejscem zamieszkania. To wszystko na stronie www.edg.czarne.pl, prowadzonej przez gminę.

Gdy wpisaliśmy dla przykładu nazwisko "Kopczak", wyszukiwarka wyświetlała nam dane trojga przedsiębiorców. Dzięki temu mogliśmy się dowiedzieć, że prowadzący działalność gospodarczą radny Paweł Kopczak zajmuje się tym przy ulicy Strzeleckiej 8. Adres dodatkowy to ulica Leśna 2. Był dostępny również jego adres prywatny.

- Na pewno doszło tu do naruszenia prawa - usłyszeliśmy w Głównym Inspektoracie Ochrony Danych Osobowych w Warszawie.

Jednak z lektury jednego z artykułów zamieszczonych na stronie internetowej inspektoratu wynika, że publikacja adresu zamieszkania przedsiębiorcy jest możliwa jedynie wówczas, gdy jest to jednocześnie miejsce prowadzenia działalności.

Czytaj także: Pomorze: Dane osobowe dzieci mają być pod ochroną

W internecie znaleźliśmy strony z Suwałk i Wrocławia, które przypominają tę opublikowaną przez gminę Czarne. Zarówno na stronie www.edg.suwalki.um.pl, jak i www.edg.wroclaw.pl dane dotyczące adresów zamieszkania nie były udostępnione.

Jan Zieniuk, burmistrz gminy Czarne, zdaje sobie sprawę z tego, że publikowanie adresu zamieszkania jest niezgodne z przepisami i urząd gminy może być za to ukarany.

- Dziękuję za informację na ten temat - mówi Jan Zieniuk. - Ta strona zostanie zablokowana.

Wkrótce zresztą nie będzie tego typu problemów. Do końca roku dane mają zostać bowiem przeniesione do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Tam takie dane nie będą dostępne.

W czwartek burmistrz Zieniuk zapewniał nas, że strona www.edg.czarne.pl została zablokowana.

Tymczasem w piątek przed południem bez przeszkód można było ją otworzyć i mieć dostęp do adresów.

Jak zapewniają nas urzędnicy, u nich strona nie działała. Dostępu do niej nie mieli również przedstawiciele inspektoratu danych osobowych. Po kolejnej interwencji w tej sprawie strona została definitywnie zablokowana.

Czytaj także: Gdańsk: Inspektor ochrony danych osobowych skontroluje szpital

Przedsiębiorcy z gminy Czarne, z którymi rozmawialiśmy na temat upubliczniania ich danych osobowych, do tej pory nie mieli kłopotów z wykorzystywaniem ich adresów prywatnych przez niepowołane osoby.

- Nie zwróciłem na to uwagi, nie słyszałem też, aby ktokolwiek skarżył się na to - przyznaje Paweł Kopczak. - Na pewno jednak osoby postronne nie powinny mieć dostępu do takich informacji.
Podanie adresu zameldowania na stronie nie przeszkadza również Irenie Zdyb, prowadzącej działalność gospodarczą w Sierpowie.

Za udostępnianie danych osobowych innych osób mogą grozić poważne konsekwencje - za niewykonanie decyzji GIODO grozi grzywna (jednorazowo do 50 tys. zł), szanse na odszkodowanie mają również osoby, których dane zostały podane do publicznej wiadomości. Nawet za nieumyślne opublikowanie danych grozi kara do 1 roku pozbawienia wolności.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki