Chojniczanka dobrze zaczęła mecz w Siedlcach, ale na początku nie wykorzystała dwóch dobrych sytuacji. To mogło się zemścić, bo potem to gospodarze mieli jeszcze lepsze sytuacje, które zmarnował były napastnik Arki Gdynia, Dariusz Zjawiński. W pierwszej połowie goli nie było, ale za to po przerwie nie zabrakło emocji na boisku w Siedlcach.
Bohaterem Pogoni w początkowych minutach drugiej części był Rafał Misztal, który trzykrotnie uratował zespół przed utratą bramki. W 60 minucie Michał Bajdur dał prowadzenie gospodarzom i piłkarze z Chojnic znaleźli się w trudnej sytuacji. Potrafili jednak wyjść z niej obronną ręką. W 89 minucie Rafał Grzelak strzelił wyrównującego gola, a to nie było ostatnie słowo. Sędzia doliczył aż osiem minut ze względu na przerwę w grze, kiedy pomoc lekarska była udzielana bramkarzowi Pogoni. I właśnie w ostatniej minucie doliczonego czasu gry gola na wagę trzech punktów dla Chojniczanki strzelił Andrzej Rybski.
Zobaczcie także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?