Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka zrobiła coś niesamowitego! Do 89 minuty przegrywała i... zdobyła trzy punkty

(stan)
Fot. Krzysztof Kapica
Chojniczanka wygrała trudny mecz w Siedlcach z Pogonią 2:1 i i pozostaje w grze o awans do piłkarskiej Lotto Ekstraklasy.

Chojniczanka dobrze zaczęła mecz w Siedlcach, ale na początku nie wykorzystała dwóch dobrych sytuacji. To mogło się zemścić, bo potem to gospodarze mieli jeszcze lepsze sytuacje, które zmarnował były napastnik Arki Gdynia, Dariusz Zjawiński. W pierwszej połowie goli nie było, ale za to po przerwie nie zabrakło emocji na boisku w Siedlcach.

Bohaterem Pogoni w początkowych minutach drugiej części był Rafał Misztal, który trzykrotnie uratował zespół przed utratą bramki. W 60 minucie Michał Bajdur dał prowadzenie gospodarzom i piłkarze z Chojnic znaleźli się w trudnej sytuacji. Potrafili jednak wyjść z niej obronną ręką. W 89 minucie Rafał Grzelak strzelił wyrównującego gola, a to nie było ostatnie słowo. Sędzia doliczył aż osiem minut ze względu na przerwę w grze, kiedy pomoc lekarska była udzielana bramkarzowi Pogoni. I właśnie w ostatniej minucie doliczonego czasu gry gola na wagę trzech punktów dla Chojniczanki strzelił Andrzej Rybski.

Zobaczcie także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki