Chojniczanin odpalał petardę na ulicy. Strzelił sobie prosto w twarz. Zginął na miejscu. Jak podaje Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego pomorskiej policji nikt inny w pobliżu nie został ranny.
W Pomorskiem sporo pracy miała tej nocy straż pożarna. Gaszono pożary w Gdańsku, gdzie palił się balkon, a także w budynku jednorodzinnym w Zdunach (pow. starogardzki),do którego wpadła petarda. Jeden z mieszkańców, który gasił ogień ma poparzone ręce.
Płonęły też budynki gospodarskie - stodoły w powiecie człuchowskim i lęborskim. Tutaj również - na szczęście - nikomu nic się nie stało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?