Ceny wódki i papierosów od nowego roku pójdą w górę. Przedsiębiorcy oburzeni

Kilka dni temu na podwyżkę akcyzy nie zgodził się Senat. Senatorowie opozycyjni twierdzili m.in., że projekt ustawy nie był konsultowany z branżą i rząd zmianę wysokości podwyżki wprowadza pośpiesznie. W piątek, 20 grudnia, projekt ponownie trafił do Sejmu, gdzie sprzeciw senacki najprawdopodobniej zostanie odrzucony, a podwyżki zaproponowane przez rząd – przyjęte.

Sytuacją są zbulwersowane organizacje przedsiębiorców

„Pracodawcy RP stanowczo sprzeciwiają się tak rażącemu naruszaniu standardów legislacji, jak miało to miejsce w tym przypadku. Taki sposób procedowania zmian mających zasadniczy wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw narusza zasadę pewności prawa i działa negatywnie na pewność obrotu oraz rozwój przedsiębiorczości. Skokowa podwyżka stawek akcyzy odbije się ponadto na cenach towarów, a to z kolei może przyczynić się do zwiększenia udziału szarej strefy w rynku wyrobów akcyzowych” – piszą Pracodawcy RP.

Twierdzą, że dziesięcioprocentowy wzrost akcyzy jest zaskakujący. W projekcie ustawy budżetowej na 2020 rok zakładano podwyżkę wynoszącą zaledwie 3 proc. Wskazują też, że każda zmiana na niekorzyść podatników powinna być uchwalona przez ustawodawcę co najmniej 30 dni przed rozpoczęciem roku podatkowego.

Projekt został przedstawiony w ostatniej chwili, tuż przed zakończeniem roku. Nowe regulacje mają wejść w życie już z dniem 1 stycznia 2020 r., więc producentom nie dano odpowiedniego czasu na przygotowanie się do zmian. Rząd przyjął projekt w trybie obiegowym, bez przeprowadzenia konsultacji społecznych. Głos przedsiębiorców z branż, których bezpośrednio dotyczą zmiany został zatem całkowicie zignorowany

– informuje organizacja.

W budżecie na 2020 roku dzięki zwiększeniu akcyzy na alkohol i papierosy przybędzie dodatkowe 1,7 mld zł. Rząd oszacował, że półlitrowa butelka wódki mogłaby podrożeć o ok. 1,4 zł, cena półlitrowej puszki piwa podrożałaby o ok. 0,05 zł (z VAT-em ok. 0,06 zł). Wina o pojemności 0,75 l mogą podrożeć o ok. 0,12 zł (z VAT-em ok. 0,15 zł), a napoje fermentowane, np. wina owocowe o poj. 0,75 l - o ok. 0,12 zł (z VAT-em ok. 0,15 zł). Natomiast tzw. wyroby pośrednie, np. wina porto o poj. 0,5 l, mogą zdrożeć o ok. 0,16 zł (z VAT-em ok. 0,20 zł). Ceny paczki papierosów (20 szt.) mogą iść w górę przeciętnie o ok. 1,02 zł, a paczka tytoniu do palenia (50 g) będzie droższa o 1,69 zł. Cena cygar może wzrosnąć o ok. 0,40 zł za sztukę, a kilogram suszu tytoniowego o ok. 22,93 zł.

Wyłączenie obejmuje akcyzę na papierosy elektroniczne, na które do końca czerwca 2020 r. obowiązuje zerowa stawka akcyzy. Według resortu finansów zmiana stawek akcyzy na używki wynika przede wszystkim z rosnących kosztów przeciwdziałania skutkom społecznym i zdrowotnym konsumpcji napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych. W ciągu roku z powodu chorób związanych z paleniem tytoniu umiera blisko 70 tys. Polaków, a alkohol powoduje 12 tys. zgonów rocznie.