Wolontariusze "Barki" pomagają na co dzień wychodzić z bezdomności osobom w krytycznej wręcz sytuacji życiowej. - Cieszy nas to, że możemy zaproponować im ubrania - mówił jeden z przedstawicieli stowarzyszenia, odbierając odzież.
Przekazanie ubrań było możliwe dzięki temu, że zgodził się na to koncern Diesel.
- Jego przedstawiciele zastrzegli jedynie, że zasłonięte mają być ich zastrzeżone znaki towarowe - tłumaczy Marcin Daczko, rzecznik Izby Celnej w Gdyni. - Tak też się stanie, zostaną zaprasowane innymi wzorami.
Celnicy, następne partie ubrań (4 tys. sztuk), przekażą w najbliższych dniach kolejnym potrzebującym. Zgłosiły się po nie m.in. Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej w Ustce i Zblewie, a także Stowarzyszenie na rzecz Bezdomnych Dom Modlitwy "Agape" w Borowym Młynie.
- Jak widać, pomagamy organizacjom zarówno z głębi Polski, jak i tym z Pomorza - mówi Daczko. - Szkoda tylko, że przekazywanie ubrań i innych przedmiotów utrudniają nam nieco przepisy. Dawniej, aby wspomóc potrzebujących, potrzebowaliśmy jedynie zgody właściciela znaku towarowego. Teraz stosować musimy się do unijnych wytycznych, które przewidują bardzo skomplikowane procedury, w tym pytanie o zgodę Komisji Europejskiej. Łatwiej nam więc czasami zaproponować właścicielowi znaku towarowego zniszczenie ubrań i poprosić go, aby w zamian przekazał potrzebującym choć trochę oryginalnej odzieży.
Ale nie zawsze tak jest. Np. właściciel znaku towarowego nie zgodził się, by przekazać do domu dziecka m.in. 1760 kurtek z nadrukiem Walta Disneya. Ubrania trzeba więc będzie zniszczyć.
A to jest tylko wierzchołek góry lodowej, podobnych spraw będzie znacznie więcej.
Pomorscy celnicy w tym roku zatrzymali 100 tys. sztuk różnych, podrabianych przedmiotów. Ich łączna wartość jest gigantyczna, przekracza 60 mln zł.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?