Budżet powiatu gdańskiego na rok 2024 uchwalony. Jest w nim wiele inwestycji drogowych, ale także medycznych

W piątek 22 grudnia w Starostwie Powiatowym w Pruszczu Gdańskim odbyła się sesja budżetowa Rady Powiatu Gdańskiego. Radni najpierw jednogłośnie przyjęli wieloletnią prognozę finansową Powiatu Gdańskiego na lata 2024-2032, a następnie budżet na 2024 r.

Budżet zakłada dochody w wysokości 177 mln zł, w tym dochody bieżące 151 mln 990 tys. 917 zł, wydatki w wysokości 184 mln 800 tys. zł, w tym wydatki bieżące 138 mln 189 tys. 577 zł. Przychody budżetu zaplanowano w wysokości 10 mln zł, rozchody w wysokości 2 mln 200 tys. zł. Deficyt ustalono na kwotę 7 mln 800 tys. zł. Planuje się go pokryć przychodami pochodzącymi z zaciąganych kredytów długoterminowych. Jak zaznaczyła skarbnik powiatu gdańskiego Elżbieta Domaros, budżet 2024 roku został skonstruowany w najefektywniejszy sposób, w jaki można było uzyskać przy takiej strukturze i wielkości planowanych dochodów i przychodów.

Największe wydatki, jak co roku, przewidziano ponieść na realizację zadań w zakresie oświaty i wychowania oraz edukacyjnej opieki wychowawczej. To aż 58 mln 282 tys. zł, w tym na sam proces edukacyjny 42 mln 170 tys. zł. Kolejną znaczącą grupą wydatków w budżecie są planowane wydatki na transport w tym drogi publiczne powiatowe. Jest to kwota 43 mln 659 tys. Zaplanowano 7 zadań inwestycyjnych z dofinansowaniem z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Na zadania z zakresu pomocy społecznej rodziny oraz pozostałej polityki społecznej w budżecie powiatu przewidziano środki w kwocie 31 mln 131 tys. zł. Jest to trzecia najdroższa dziedzina działalności w naszym powiecie.

Budżet jest dobry, bo jest proinwestycyjny - mówi Marian Cichon, starosta gdański. - Będziemy dużo dróg budować, ale też mamy pieniądze na rozbudowę szkoły w Warczu i inne ważne inwestycje. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu dokonamy zakupu Hotelu Górski i będziemy go powoli przygotowywali do realizacji naszego celu perspektywistycznego, czyli utworzenia oddziału ratownictwa medycznego w naszym budynku Pogotowia w Pruszczu Gdańskim. Aby do tego doszło musimy stamtąd wyprowadzić PCPR, stąd zakup hotelu. Powiat gdański zasługuje na sensowny zakład medyczny, żeby tu nasi mieszkańcy uzyskiwali pomoc doraźną w miarę szybko, żeby na SOR-ach nie musieli wyczekiwać. To jest dla całej Rady Powiatu i mieszkańców ważna rzecz.

- Budynek Pogotowia będzie rozbudowany - dodaje starosta. - Chcemy, by tam był tomograf komputerowy, by była ścieżka diagnostyczna z prawdziwego zdarzenia. Mamy nowoczesny rentgen, ekg, usg, punkt pobrań. Te ponad 500 metrów, które PCPR zajmuje, chcemy przystosować, przebudowując pomieszczenia i dobudowując całą część przyjęcia pacjenta, zdiagnozowania, drobna sala zabiegowa, kilka łóżek, by móc po tych zabiegach dojść do siebie, przyjąć kroplówkę. Chcielibyśmy, by było to gotowe w ciągu dwóch-trzech lat.

Jak dodaje starosta, wiele dużych inwestycji drogowych jest realizowanych dzięki dofinansowaniu.

CZYTAJ TEŻ: Pierwsza jadłodzielnia, czyli lodówka społeczna stanęła w Straszynie. Można dzielić się jedzeniem

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!