Patrząc na mapę, tzw. obwodnica wschodnia Lęborka ominie miasto z prawej strony. W czwartek w tej sprawie odbyły się konsultacje. I okazało się, że mimo zapewnień projektanta, że nie będzie wyburzeń, bez szkód się nie obejdzie. Ze względu na to, że obwodnica odbija od istniejącej drogi wojewódzkiej w miejscowości Rybki będzie przechodziła przez pobliski ogród działkowy. W niektórych z pozostałych wariantów naruszy na dalszej trasie także ogród działkowy w Mostach.
- Szacujemy, że swoje ogródki straci około 50 działkowców - przyznaje Kazimierz Adamczyk, prezes lęborskich działkowców. - Nie kwestionujemy tego, że droga jest potrzebna, ale nie podoba nam się, że idzie przez działki. Będziemy w tej sprawie pisać odwołania do projektanta. Chcemy, żeby planowana obwodnica była jak najbardziej odsunięta od działek.
Nie będzie to jednak takie łatwe. Na spotkaniu projektanci pokazywali mapy, z których wynika, że jeśli droga zostania przesunięta dalej, spowoduje to wyburzenia.
Więcej w sobotnim Dzienniku Bałtyckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?