Budowa S7. Spór władz Nowego Dworu Gd. z GDDKiA o wycenę działek

Chodzi o nieruchomości w okolicach miejscowości Kmiecin niedaleko Nowego Dworu Gd. - przez Kmiecin wkrótce przebiegać będzie trasa S7 (jej budowa ma ruszyć jeszcze w tym roku). GDDKiA przejmie trzy niezabudowane działki i budynek przedszkola gminnego w Kmiecinie. Obiekt, do którego uczęszcza kilkadziesiąt dzieci z Kmiecina, zostanie wyburzony.

- Musieliśmy wybudować nowe przedszkole w Kmiecinie - tłumaczy Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego. - Koszt tej inwestycji to około 2 mln zł. Budowa już trwa. Nie spodziewaliśmy się od GDDKiA odszkodowania, które w całości sfinansuje naszą inwestycję [nowe przedszkole będzie większe, nowocześniejsze - red.]. Jednak nasze oczekiwania i propozycja GDDKiA różnią się i to znacznie.

Czytaj też: Budowa kolejnego odcinka trasy S7 ruszy we wrześniu?

Według naszych informacji, ta różnica to około 600 tys. zł - miasto oczekuje 1,3 mln zł za swoje nieruchomości, a propozycja odszkodowania to 709 tys. zł. Obie strony mają własne wyceny przejmowanych nieruchomości.

- W celu szybszego wypłacenia odszkodowania przedstawiliśmy władzom gminy ofertę zawarcia ugody, ustalającej odszkodowanie w wysokości wartości nieruchomości, wycenionej przez rzeczoznawcę majątkowego, ale gmina oczekiwałaby większej kwoty - mówi Piotr Michalski z GDDKiA. - Na ostatnim spotkaniu, które odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim, przedstawiciele gminy powiedzieli, że się jeszcze zastanowią nad naszą propozycją, przeanalizują operat szacunkowy będący podstawą zaproponowanej wysokości odszkodowania.

Zobacz: Budowa żuławskiego odcinka S7. Umowa ma zostać podpisana jeszcze we wrześniu

Co będzie, jeśli samorząd i GDDKiA nie zawrą ugody dotyczącej wysokości odszkodowania? Czytaj w piątkowym (18.09.2015r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]