Bomby ekologiczne – kto je rozbroi, zanim będzie za późno?

Materiał informacyjny APELLA
Ponad 460 miejsc nielegalnego magazynowania odpadów z ilością około 2 mln Mg – to szacunkowa skala działalności grup przestępczych (nieoficjalne dane z 31.12.2022 r.), które wykorzystując często naiwność ludzką, doprowadziły do ogromnego zagrożenia środowiska.

W ostatnich miesiącach ukazało się już sporo artykułów opisujących dramatyczne sytuacje związane z miejscami, w których złożone zostały nielegalnie odpady pochodzące z różnych gałęzi przemysłu. Odpady te to w większości takie substancje, których nie da się już poddać odzyskowi ani obróbce fizykochemicznej w celu neutralizacji zagrożeń. Jedyną słuszną i skuteczną metodą ich zniszczenia jest termiczne przekształcenie.

Do tych działań potrzeba nam specjalistycznych instalacji, które podejmą się tego trudnego zadania. Trudnego, ponieważ proces termicznego przekształcania odpadów poprzedza cała gama czynności związanych z badaniem i identyfikacją odpadów, zabezpieczeniem do transportu oraz samym przetransportowaniem do miejsca bezpiecznego magazynowania przed właściwym unieszkodliwieniem. Sztab ludzi musi zapracować na to, by w konsekwencji zlikwidować zagrożenie.

Czy jesteśmy na to wystarczająco przygotowani?

Nie – oczywiście, że nie. W Polsce od ponad dekady nic się nie działo w inwestycjach związanych z powstawaniem instalacji służących zabezpieczeniu środowiska przed zagrożeniami, które powodują odpady. Mówimy tu o instalacjach do termicznego przekształcania najtrudniejszych odpadów powstających przy produkcji farb, lakierów, farmaceutyków, chemii oraz w przemyśle stoczniowym, petrochemicznym i zbrojeniowym. Nowe nie powstawały, a te nieliczne, które funkcjonują, mają trudną drogę do przebrnięcia przy jakichkolwiek próbach modernizacji.

Jest jednak światełko w tunelu. Organy rządowe dostrzegły potrzebę wspierania przedsiębiorców prowadzących instalacje do termicznego przekształcania odpadów. Słuszność wyboru tej metody przetwarzania odpadów jest coraz mocniej słyszana w kręgach polityków kształtujących prawo. Pogląd ten wspierają również naukowcy, inżynierowie obserwujący i analizujący wpływ takich instalacji na środowisko. Jeżeli węgiel w ciepłowniach chcemy zastępować odpadami – to już wiele znaczy. Pozostało nam jedynie uświadomić społeczeństwo – lokalną ludność, aby nie obawiała się takich inwestycji. W obliczu wysokiej konsumpcji i związanej z tym produkcji różnych dóbr materialnych musimy inwestować oraz wspierać pracę instalacji przetwarzających odpady.

Skąd się biorą bomby ekologiczne?

Bomby ekologiczne – kto je rozbroi, zanim będzie za późno?

Mianem bomb ekologicznych określa się nieprzystosowane miejsca, w których zostały nielegalnie nagromadzone szkodliwe dla środowiska substancje.

Powstały one głównie za sprawą – można śmiało powiedzieć – organizacji zajmujących się profesjonalnie wykorzystywaniem luk prawnych, naiwności i nieodpowiedzialności przedsiębiorców posiadających odpady, w celu szybkiego wzbogacenia się. Są one również konsekwencją długotrwałego sprzeciwu decydentów i społeczeństwa na inwestycje w sektor środowiskowy, co sprzyja rozwojowi szarej strefy handlu odpadami.

„Bomby ekologiczne” to także historyczne zanieczyszczenia pozostawione nam w spadku po dawnych zakładach przemysłowych, z czasów, kiedy prawo nie regulowało w ogóle kwestii zapobiegania środowiskowemu oddziaływaniu. Tereny po pięciu zakładach głównie przemysłu chemicznego, takich jak: „Zachem” w Bydgoszczy, „Organika-Azot” w Jaworznie, „Tarnowskie Góry” w Tarnowskich Górach, „Boruta” w Zgierzu, „Wistom” w Tomaszowie Mazowieckim, wymagają pilnej interwencji państwa.
W obu tych sytuacjach skutki dla mieszkańców ogromnych obszarów, nawet oddalonych od miejsca zdarzenia, są katastrofalne. Służby mogą jedynie podjąć działania ograniczające straty środowiskowe. Zlikwidowanie ich i rewitalizacja terenów po byłych zakładach potrwa dekady, dlatego już teraz musimy myśleć o tym, aby zabezpieczyć infrastrukturę do realizacji tych zadań.

Musimy działać, zanim wybuchną

Rozwiązanie problemu wydaje się proste i ma polegać na sukcesywnym unieszkodliwianiu odpadów nagromadzonych na nielegalnych składowiskach w wyspecjalizowanych instalacjach. Jednak to tylko część problemu, z jakim przyjdzie się nam zmierzyć – mówi Pani Alicja Nadarzyńska, Dyrektor ds. Ochrony Środowiska Port Service.

Związek Pracodawców Zakładów Termicznego Przekształcania Odpadów, którego Port Service jest członkiem, zadeklarował publicznie postawienie do dyspozycji swojego potencjału technicznego i technologicznego oraz doświadczenia przy likwidacji odpadów zgromadzonych przez nieuczciwych przedsiębiorców.

Na zainicjowanym przez instytucję rządową – NFOŚiGW spotkaniu debatowano nad rozwiązaniami umożliwiającymi sprawne i nieodwracalne zniszczenie nagromadzonych przez lata odpadów, które powinny być unieszkodliwiane w profesjonalnych instalacjach.

Port Service Sp. z o.o. w Gdańsku już od roku 2017 angażuje się w te działania, wspomagając proces unieszkodliwiania odpadów z bomb ekologicznych, w tym aktualnie odpadów pochodzących z miasta Żory. Wcześniej firma neutralizowała również odpady z miejsc nielegalnego magazynowania odpadów niebezpiecznych między innymi z miejscowości: Wolsztyn, Gostynin, Borsk, Bożepole Wielkie, Gdańsk – Przeróbka i Nowy Port , Buszkowy, Kowale – w ilości ponad 2000 Mg.

Ważna świadomość i współpraca

Należy podkreślić, iż proces oczyszczania kraju z bomb ekologicznych wymaga współpracy na wielu szczeblach: pomiędzy samorządami, władzami centralnymi oraz zakładami unieszkodliwiania odpadów niebezpiecznych. Ważne jest również uświadamianie społeczeństwa, że bomby ekologiczne stanowią zagrożenie, kiedy są pozostawione same sobie. Wyspecjalizowane instalacje są gwarantem ich bezpiecznego unieszkodliwienia, a tym samym – gwarantem bezpieczeństwa nas wszystkich – dodaje Pani Alicja Nadarzyńska, Dyrektor ds. Ochrony Środowiska Port Service.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki