Realizowany od 2007 roku program rozwoju sieci banku nazwany został Turbo. W jego ramach w ubiegłym roku bank otworzył ponad 40 nowych oddziałów na terenie całego kraju, w tym 4 w województwie pomorskim. Na Pomorzu powstały nowe placówki, po jednej w Gdańsku, Słupsku, Pruszczu Gdańskim oraz Wejherowie.
- Rozwój sieci jest dla nas bardzo ważny, gdyż dla większości klientów lokalizacja tradycyjnej placówki jest nadal najważniejszym kryterium wyboru banku. Konsekwentnie tworzymy nowe placówki zarówno w centrach miast, jak i w dzielnicach mieszkaniowych - mówi Włodzimierz Kiciński, prezes banku Nordea.
Wszystkie oddziały wyposażone są w całodobową strefę Bank24h, czyli miejsce z bankomatem, wyposażonym w funkcję wpłatomatu, infomatem z dostępem do bankowości elektronicznej oraz telefonem umożliwiającym bezpłatny kontakt z infolinią banku.
Nordea jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się banków w Polsce pod względem rozwoju tradycyjnej sieci sprzedaży. Mimo intensywnych nakładów - otwarcie jednej placówki kosztuje od 0,5 do 1 mln zł - bank osiąga wysokie wyniki finansowe. W III kwartale ubiegłego roku wypracował 76,2 mln zł zysku netto, czyli o 60 proc. więcej niż rok wcześniej. Od początku 2010 roku bank zarobił niemal 198 mln zł, jednocześnie obniżając relacje kosztów do przychodów z 59,8 proc. do 52,2 proc.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?