Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będę broniła okien życia [KOMENTARZ]

Bogdana Wachowska
Okna życia działają w Polsce dopiero od 2006 roku, więc pierwsze znalezione w nich dzieci mają dzisiaj po 8 lub 9 lat. Wierzę, że trafiły do kochających je rodzin i szczęśliwie dorastają, nieświadome historii swoich narodzin.

Jestem jednak przekonana, że gdyby zapytać je za kilka lat, co dla nich byłoby ważniejsze - poznanie własnej tożsamości czy prawo do życia - wybrałyby to drugie. Dlatego nie rozumiem sensu toczących się od lat sporów o zasadność funkcjonowania okien życia.

Oczywiście można dyskutować o innych metodach zrzekania się praw do dziecka, w tym o wzorowanym na Niemcach „anonimowym porodzie”. Należy je wprowadzać, ale obok, a nie zamiast. Bo musi być jakaś alternatywa dla matek, które z tylko im znanych powodów nie chcą bądź nie potrafią (nawet anonimowo) spojrzeć lekarzowi czy urzędnikowi w oczy.

Trzeba szanować to, że zamiast worka na śmieci wybierają okno życia, dając dziecku co najcenniejsze - życie i szansę na nową rodzinę. Dlatego trzeba bronić okien życia.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki