Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Gawryszewski z Lotosu Trefla Gdańsk: Mamy problemy i musimy się na nich skupić

ŁŻ
Fot. Karolina Misztal
To była poważna wpadka Lotosu Trefla Gdańsk. Wicemistrzowie Polski przegrali w sobotę niespodziewanie z AZS-em Politechniką Warszawską 0:3. Ta porażka może pozbawić naszych siatkarzy szans na udział w finale.

Gdańszczanie już drugi mecz z rzędu przegrali w stosunku 0:3. Wcześniej żadnego punktu nie zdołali wywieźć z Lubina w starciu z Cuprumem. O ile jednak tę porażkę można zrozumieć, bo lubinianie wcześniej pokonali też Asseco Resovię Rzeszów, o tyle przegrana z AZS-em Politechniką Warszawską jest bardzo bolesna i może słono kosztować gdański zespół.

- Nie ma co ukrywać - ten mecz zupełnie nam nie wyszedł. Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu wydarzeń. Rywale po prostu zaprezentowali się dużo lepiej od nas i za to należą im się gratulacje - powiedział po meczu Bartosz Gawryszewski.

Gdańscy siatkarze są w kryzysie, co oficjalnie po meczu przyznał nawet trener Andrea Anastasi.

- Musimy się skupić na swoich problemach, bo je mamy. Co nam pozostaje? Trzeba trenować i grać dalej - dodał kapitan drużyny z Gdańska.

Teraz siatkarzy Lotosu Trefla czeka bardzo trudny wyjazd do Radomia, gdzie zmierzą się z Cerradem Czarnymi. Mecz zaplanowano na piątek na godz. 18.

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki