Autostrada Amber One. Z mniejszym ruchem i bezpieczniejsze - takie były wakacje 2019 na pomorskim odcinku autostrady A1

Zarządca pomorskiego odcinka autostrady A1 podsumował lipiec i sierpień. Obiecujące na przyszłość są szczególnie wyniki korzystania przez kierowców z aplikacji do uiszczania opłat za przejazd.

Wzrosła przepustowość bramek na A1

Średnie dobowe natężenie ruchu na Amber One w lipcu wyniosło ponad 74 tys. pojazdów, a w sierpniu o tysiąc więcej. Najbardziej „zatłoczonymi” dniami były 27 lipca i 18 sierpnia - wówczas Amber One przejechało odpowiednio 88 170 i 89 000 pojazdów.

W stosunku do roku 2018 zaobserwowaliśmy nieznaczny wzrost poziomu przepustowości bramek, na co z pewnością wpływ miało korzystanie z nowoczesnych terminali płatniczych oraz zmieniający się trend w sposobie płatności - mówi Anna Kordecka z Gdańsk Transport Company.

W szczególności wzrost użytkowników AmberGO, których w lipcu było już 7 proc, a w sierpniu wskaźnik ten wzrósł do 10 proc. Obecnie około 1/4 transakcji odbywa się przy użyciu karty płatniczej, a około 15 proc. przy użyciu karty flotowej. Na wzrost przepustowości wpłynęło także wykorzystanie skrajnych pasów XL jako dodatkowych wjazdowych w Nowej Wsi oraz Rusocinie - dodajeAnna Kordecka z Gdańsk Transport Company, zarządcy pomorskiego odcinka A1.

Aplikacja AmberGo

Kierowcy z aplikacji AmberGo najczęściej korzystają na Stacji Poboru Opłat (SPO) Stanisławie (27 proc. transakcji) a także w Pelplinie i Swarożynie (odpowiednio 17 i 16 proc.). Dzięki jej funkcjonowaniu w wakacyjne weekendy szlabany na bramkach wyjazdowych w Nowej Wsi i Rusocinie były otwierane łącznie 62 razy, czyli o 9 mniej niż w roku ubiegłym.

Okazjonalne zawieszanie opłat kosztowało budżet 5 mln zł

Ministerstwo Infrastruktury zarządcom płatnych odcinków autostrad na takie rozwiązanie pozwala tylko w wyjątkowych okolicznościach, bo potem straty za wstrzymanie opłat musi im zrekompensować. Szlabany idą w górę głównie w upalne weekendy lub w okresach zmiany turnusów. W zeszłym roku zawieszanie opłat kosztowało budżet państwa 5 mln zł.

Mniejszy ruch na A1 w te wakacje przełożył się na poprawienie statystyk bezpieczeństwa. Względem zeszłego sezonu liczba kolizji spadła ze 195 do 150, wypadków z 14 do 8 a rannych w tych zdarzeniach z 27 do 9 osób.

O tym się mówi:

Najtragiczniejsze wypadki na Pomorzu w 2018 r.: