MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Atomówki z Sopotu w niedzielę zagrają pierwszy mecz w lidze

Redakcja
Dzięki zmianie gospodarza pierwszego spotkania, Atom Trefl Sopot swoje zmagania w Plus Lidze Kobiet rozpocznie we własnej hali. Wszystko rozpocznie się w niedzielę już o godzinie 13, gdzie na sympatyków siatkówki będą czekać liczne konkursy (w tym jeden zorganizowany przez naszą redakcję) z bardzo atrakcyjnymi nagrodami. Planowo o godzinie 14:45 rozpocznie się spotkanie pomiędzy beniaminkiem z Pomorza, a zespołem GCB Centrostal Bydgoszcz.

PEŁEN SKŁAD ATOMÓWEK

Jeżeli rozpatrujemy szansę obydwu zespołów na zwycięstwo, to lepiej prezentuje się zespół z Sopotu, posiadający w swoim bogatym składzie byłe i aktualne gwiazdy reprezentacji Polski.

**

Alessandro Chiappini, trener Atomu Trefla: Chcemy wygrać z każdym

**

Mowa tu między innymi o: kapitanie zespołu Trefla Dorocie Świeniewicz, Eleonorze Dziękiewicz, Magdalenie Śliwie, Izabeli Bełcik oraz Paulinie Maj. Dodać do tej ,,konstelacji gwiazd'' należy jeszcze zawodniczki z zagranicy. Kibice, którzy będą oglądać spotkania popularnych Atomówek, zobaczą na parkiecie miedzy innymi Turczynki: Neriman Özsoy i Meryem Boz, Włoszkę Simone Rinieri, oraz Hiszpankę Amarante Navarro Fernandez.

Ważną postacią w zespole może się również okazać Kinga Maculewicz, posiadająca podwójne polsko-francuskie obywatelstwo. Co do zespołu z Bydgoszczy, to przed sezonem wzmocnił się on dwoma zagranicznymi zawodniczkami. Amerykanką Nellie Spicer oraz Belgijką Charlotte Leys.

Przepracowany okres przygotowawczy, również zdaje się przemawiać na korzyść sopocianek. Rozegranie ośmiu spotkań sparingowych przez bydgoszczanki ma się nijak, do dwudziestu meczów kontrolnych zespołu prowadzonego przez Alessandro Chiappiniego.

Warto dodać, że większość z tych spotkań kończyła się zwycięstwem Atomu Trefla. Możliwość granie przed własną publicznością zapewne doda jeszcze dodatkowych skrzydeł naszym zawodniczkom, które jak same mówią postarają się nie zawieść i pokazać dobrą siatkówkę w ich wykonaniu.

- Oczekujemy same od siebie tego, że mecz będzie na wysokim poziomie, i że zakończy się naszym zwycięstwem. Wiadomo, że zespół z Bydgoszczy nie przyjedzie i się od razu podda, więc trzeba będzie trochę powalczyć. W prawdzie nie miałyśmy jeszcze okazji oglądać wideo z tym zespołem, ale na pewno przed meczem jeszcze znajdziemy na to czas, bo jak wiadomo każdy zespół przeprowadził kilka transferów i trzeba się choć trochę zapoznać z przeciwnikiem, z którym przychodzi nam się mierzyć - mówi zawodniczka Atomu Izabela Bełcik.

- W prawdzie trenowaliśmy normalnie i na razie jakoś szczególnie nie przygotowywaliśmy się do tego spotkania. Jednak na pewno przed meczem przestudiujemy przeciwnika oraz jego charakterystykę gry. Natomiast w tym spotkaniu będziemy chcieli przede wszystkim wyjść skupieni i wykonać swoją robotę. Jeżeli zagramy dobrze swoim wypracowanym systemem i będziemy dominować w tym spotkaniu, to wierzę, że wygramy ten mecz - zapewnia trener Atomu Alessandro Chiappini.

Zaraz po zakończeniu spotkania odbędzie się koncert Dody, która zaśpiewa dla kibiców w ramach trasy Rock&Roll Palace Tour.

Zrobimy wszystko aby wygrać

Z Izabelą Bełcik, rozgrywającą zespołu Atomu Trefla Sopot, rozmawia Dominik Pankowski.

Jak Pani się czuje, i jaka panuje atmosfera w zespole przed pierwszym spotkaniem ligowym ?
Atmosfera jest bardzo dobra. Co do odczuć, to już każdy zespół długo czeka na tą inauguracje Plus Ligi i chyba każdy się już trochę niecierpliwi, nie tylko my. Przyjeżdża do nas zespół z Bydgoszczy i nasze oczekiwania, co do tego spotkania są takie, że uda nam się wygrać to spotkanie. Było by to dobrym prognostykiem przed sezonem. Tym bardziej, iż będzie temu towarzyszyć wielkie otwarcie i rozpoczęcie sezonu, więc na pewno zrobimy wszystko aby wygrać ten mecz.

Przygotowywaliście się jakoś specjalnie do tego pierwszego spotkania, czy raczej chcecie, jak to się mówi ,,zagrać swoje'' ?
Właściwie to jakoś specjalnie się nie przygotowywaliśmy pod kontem tego właśnie meczu. Raczej te dotychczasowe przygotowania miały na celu odpowiednie wprowadzenie nas do całego sezonu.

Czy uważa Pani, że wasz zespół jest odpowiednio przygotowany do pierwszych meczów w tym sezonie, i czy Pani osobiście jest zadowolona z postawy zespołu podczas tego zgrupowania we Włoszech ?

Myślę, że nie ma powodu do obaw, że jesteśmy w jakiś sposób do tego sezonu nie przygotowane. Wiadomo, że każda z nas jeszcze popełniła parę błędów, które chciałaby uniknąć na tym zgrupowaniu. Siatkówka tak jest, że te błędy się przytrafiają i czasem komuś coś nie wyjdzie, ale to zawsze trzeba wziąć się w garść i cały tydzień pracować nad tym, aby to poprawić i wyeliminować jakiś błąd, choć jak wiadomo wszystkich błędów nie da się uniknąć. Mnie osobiście cieszy to, że bardzo duże fragmenty naszej gry we Włoszech napawały optymizmem i pozwalały na to, że mogłyśmy wychodzić z sali bardzo zadowolone. Oczywiście zdarzyło nam się jeszcze kilka przestojów w grze, których się stara uniknąć każdy, ale jak wiadomo jest to trudne, bo bardzo ciężko zapanować nad tym, że jeśli popełni się jeden głupi błąd, to zaraz idzie kolejny i kolejny, ale nad tym to chyba każdy pracuje prze całą swoją karierę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki