Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dofinansują wejherowski szpital

Marcin Lange
Po serii marcowych nadzwyczajnych sesji Rady Miejskiej, zwoływanych ze względu na awanturę, która wybuchła w Rumi, a przyczynkiem jej była zapowiedź referendum w sprawie odwołania RMR, tym razem w czwartek zwołano sesję zwyczajną.

I, co ciekawe, odbyła się ona w dość spokojnej, jak na Rumię, atmosferze. Radnym i pani burmistrz udało się nawet nawiązać nić porozumienia w sprawie zmian budżetowych, co zawsze wywoływało niezdrowe emocje.

Zanim jednak doszło do uchwalania zmian w budżecie, radni pokłócili się o sposób procedowania tej uchwały. A konkretnie radni opozycyjni chcieli, aby jeszcze przed dyskusją PiS i Klub Radnych Niezależnych określili się, jakie zmiany zostaną przyjęte, a jakie nie.

- Nie mam złudzeń, bo wiem, że komisja finansowo-budżetowa chce odrzucić wszystkie zmiany odnośnie wydatków - stwierdził Józef Chmielewski (PO).

- Wszystkie zwiększenia wydatków nie są efektem zwiększenia dochodów, a jedynie uszczupleniem funduszu drogowego. A to działanie na szkodę miasta - tłumaczył Jarosław Muszyński (KRN).

- W tegorocznym planie budowy dróg oszczędziliśmy już 7 mln zł, więc zdjęcie stąd funduszy w żaden sposób nie przeszkodzi w realizacji budowy dróg w tym roku - ripostowała Elżbieta Rogala-Kończak, burmistrz miasta.

Ostatecznie radni zgodzili się na przesunięcie środków między innymi na dofinansowanie wejherowskiego szpitala, a także zwiększono wydatki na promocję. Przeznaczono również środki na budowę boiska Salosu w Starej Rumi. Wszystko jednak pod warunkiem, że gdy do kasy miasta wpłynie dofinansowanie budowy krytej pływalni, pieniądze zostaną przekazane na fundusz drogowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki