Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Banany coraz droższe przez Unię i Francuzów

Robert Kiewlicz
Ceny bananów biją rekordy. Ten popularny owoc, za którego kilogram płaciliśmy do niedawna ok. 5 złotych, kosztuje obecnie nawet dwa razy więcej. Powód? Polityka celna Unii Europejskiej i silny lobbing europejskich producentów bananów.

- Nie jest tajemnicą, że to wszystko jest sprawką Francuzów - komentuje Hanna Fołtyn-Kubicka, eurodeputowana PiS. - Lobbując za podwyższeniem ceł na banany z takich krajów jak Ekwador, czy Kolumbia bronią swoich terytoriów zamorskich, w których także uprawiane są banany.

Jednak z powodu wysokich kosztów produkcji banany z Wysp Kanaryjskich, Gwadelupy czy Martyniki nie mogły dotychczas konkurować z bananami z Ameryki Południowej. Francuzi wymogli więc na Unii Europejskiej wprowadzenie wysokich ceł na import bananów spoza UE. Francuskie plantacje zyskały stosowną ochronę za którą zapłacili także polscy konsumenci.

Na ceny bananów wpłynęły też kursy walut oraz warunki pogodowe.
- Wraz ze wzrostem kursu euro wzrosły ceny w sklepach wielu importowanych warzyw i owoców, takich jak choćby cytrusy czy ogórki - mówi Renata Oleszczuk z Chiquita Poland . - Kolejnym czynnikiem była mniejsza dostępność bananów. Tutaj powodem był zmniejszony import bananów z Kostaryki z powodu wcześniejszych powodzi i z tzw. krajów ACP (Afryki, Karaibów i Pacyfiku, głównie z Martyniki i Gwadelupy).

Problem bananów został już zauważony w Brukseli.
- Mówi się o tym głośno - twierdzi Fołtyn-Kubicka. - W najbliższym czasie zajmie się tym komisja handlu. Wcześniej Światowa Organizacja Handlu nakazała Unii Europejskiej zniesienie dyskryminujących ceł, nałożonych na producentów bananów z krajów Ameryki Południowej. Wysokie cła importowe na banany to ogromny cios dla gospodarek tych krajów. Przy produkcji bananów pracuje tam ok. 500 tysięcy osób.

Banany stanowią ponad 30 procent wszystkich owoców importowanych do Polski. Najwięcej pochodzi z Ekwadoru, Kolumbii, Kostaryki i Panamy. Tylko niewielka część importu pochodzi z Francji i Hiszpanii. Importerzy, tacy jak Chiquita czy Citronex, sprowadzają każdego tygodnia około tysiąca ton bananów.
Niedługo czekać nas może kolejny szok cenowy. Tym razem ostro w górę mogą pójść ceny pomidorów.

Wszystko za sprawą lobbingu stowarzyszenia producentów i eksporterów pomidorów z Hiszpanii. Ich organizacja - Fepex - oskarża Unię o spowodowanie kryzysu na europejskim rynku pomidorów. Hiszpańskie warzywa nie wytrzymują konkurencji z tanimi pomidorami importowanymi np. z Maroka. Jeśli Hiszpanom się powiedzie, niedługo za kilogram pomidorów poza sezonem zapłacimy nawet kilkanaście złotych.

13 mln tyle ton wynosi roczna produkcja bananów na świecie

200 tys. tyle ton bananów importuje się rocznie do Polski. Głównie z Ameryki Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki