Aktualizacja, czwartek godz. 15
Kierowca, który spowodował wypadek, został przesłuchany w prokuraturze. Postawiono mu zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku ze skutkiem śmiertelnym - CZYTAJ>>>.
Aktualizacja, czwartek godz. 11
Stan 28-latki pozostaje bez zmian. Wciąż przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, w chwili, gdy doszło do wypadku wybierała się z narzeczonym do księdza, w związku z planowanym wkrótce ślubem.
Aktualizacja, czwartek godz. 8.30
Kierowca przebywa w policyjnej izbie zatrzymań.
Komendant policji postawił mu już zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości i wystąpił z wnioskiem o areszt. Dziś mężczyzna zostanie przesłuchany w prokuraturze.
Czekamy na informacje o stanie zdrowia 28-latki.
Na Facebooku pojawił się apel o zbiórkę krwi - facebook.com/krewdlamalgosi
Aktualizacja środa godz. 10
Według wstępnych ustaleń policji, pijany kierowca po staranowaniu bramy i wjechaniu na prywatną posesję, potrącił dwie kobiety. Znalazły się one na pokrywie silnika pojazdu! Następnie samochód uderzył w drewnianą altanę i ścianę szczytową budynku, przygniatając kobiety. 37-latka zginęła na miejscu, 28-latkę w stanie zagrożenia życia przetransportowano do szpitala w Gdańsku śmigłowcem.
- Kierowca, 40-letni mieszkaniec gm. Cedry Wielkie, miał prawie dwa promile alkoholu we krwi - mówi Katarzyna Kotwa z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gd. - Mężczyzna został zatrzymany. Trwają czynności. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat dwunastu.
Ustaliliśmy, że razem z kierowcą jechało jeszcze dwóch pasażerów. Po tragedii mieszkańcy Cedrów Wielkich są w szoku.
- Nie możemy się otrząsnąć - powiedziała nam Dorota Zwolak, sołtys Cedrów Wielkich. - To była taka młoda, miła kobieta. Zostawiła małe dzieci - dodaje, mając ma myśli 37-latkę, która zginęła we wtorek.
Mieszkańcy gm. Cedry Wielkie i innych gmin powiatu gdańskiego zaznaczają, że pijani kierowcy, często wielokrotnie te same osoby, to codzienny widok w ich miejscowościach. Zgłaszają takie przypadki na policję, ale...
- Często osoby w stanie nietrzeźwości wsiadają za kierownicę za cichym przyzwoleniem innych osób, także rodziny - mówi mł. insp. Marcin Piotrzkowski, zastępca komendanta policji w Pruszczu Gd. - Wstają od kieliszka na rodzinnej imprezie i prowadzą samochód albo siadają za kierownicą na drugi dzień.
[email protected]
O wypadku czytaj także na stronie pruszczgdanski.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?