Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarszewy: Na byłym cmentarzu powstaje park rozrywki. Sprawą zajęła się Fundacja "Pamięć"

Sebastian Dadaczyński
Teren budowy jest ogrodzony i pilnowany przez firmę ochroniarską. Projekt wywołuje duże emocje
Teren budowy jest ogrodzony i pilnowany przez firmę ochroniarską. Projekt wywołuje duże emocje Sebastian Dadaczyński
Budowa parku rozrywki z placem zabaw, urządzeniami fitness, fontanną i toaletą dla psów na dawnym cmentarzu ewangelickim w Skarszewach k. Starogardu Gd. wzbudza coraz większe kontrowersje. Po naszych publikacjach sprawą zainteresowała się polsko-niemiecka Fundacja "Pamięć".

- Przeprowadziliśmy już wizję lokalną na terenie parku. Nasi współpracownicy sporządzili dokumentację fotograficzną, opisali na podstawie zeznań świadków domniemane miejsca pochówku żołnierzy niemieckich - wyjaśnia Maciej Milak, przedstawiciel Fundacji Polsko-Niemieckiej "Pamięć" na Pomorzu.

Fundacja nie wyklucza, że prześle do wojewody pomorskiego wniosek o wyrażenie zgody na przeprowadzenie prac sondażowych, a w przypadku potwierdzenia istnienia szczątków - prośby o zgodę na ich ekshumację. Trafiłyby wówczas na cmentarz żołnierzy niemieckich z II wojny światowej w Glinnej koło Szczecina.

Sporny teren przy ul. Dworcowej pełnił funkcję cmentarza od XVII wieku do lat 70. XX wieku. Pochowano tu wielu znaczących obywateli Skarszew i zwykłych mieszkańców miasta. Podczas likwidacji nekropolii w 1978 r. zmarłych jednak nie ekshumowano. Przez następne trzy dekady miejsce pochówków było miejskim parkiem.

- Nie jesteśmy przeciwni rewitalizacji cmentarza w Skarszewach - zapewnia Edward Zimmermann ze Stowarzyszenia Historycznego Ziemi Skarszewskiej. - Sprzeciwiamy się temu, by na grobach powstawały place zabaw, miejsca do ćwiczeń i toalety dla psów.

Władze Skarszew zapewniają, że rewitalizacja parku odbywa się zgodnie z prawem. - Plac zabaw i fitness będzie zlokalizowany na obrzeżach cmentarza - mówi burmistrz Dariusz Skalski. - Szczątki wykopane podczas prac będą pochowane po porozumieniu z ks. proboszczem przy kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego. Zgodę na to i błogosławieństwo dla rewitalizacji dał luterański duchowny, ks. Marcin Hintz, biskup diecezji pomorsko-wielkopolskiej. Duchownego nie zbulwersowała też toaleta dla psów. Stwierdził, że pełniłaby po prostu funkcję porządkową.

Współpraca Dorota Abramowicz

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki