Według nieoficjalnych doniesień Iwona Z. nadal świadczy usługi seksualne jednak pod zmienionymi danymi i pseudonimem.
O areszt dla "Analnej Malinki" wnioskowała Prokuratura Rejonowa w Gdyni, jednak Sąd Rejonowy w Gdyni nie wyraził zgody. Prokuratura postanowiła zaskarżyć postanowienie sądu do wyższej instancji. Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał jednak wcześniejsze rozstrzygnięcie i stwierdził, że nie zachodzą przesłanki uzasadniających aresztowanie Iwony Z.:
- Sąd Okręgowy w Gdańsku nie uwzględnił zażalenia prokuratury i utrzymał postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni w mocy. Sąd uznał, że brak jest podstaw by uznać, że zachodzi obawa matactwa, nadto podejrzanej zarzucono czyn zagrożony karą do lat 3 pozbawienia wolności - informuje sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Środek izolacyjny jakim jest tymczasowe aresztowanie, związany z pozbawieniem wolności, może być stosowany tylko w tych wypadkach, gdy jest to niezbędne dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku jest prawomocne.
Prokuratura Rejonowa w Gdyni podejrzewa Iwonę Z. o świadome narażanie klientów na zarażenie wirusem HIV. Według informacji pojawiających się w mediach, w większości ustalonych nieoficjalnie, podejrzana w sieci zaniżała swój wiek , a swoje usługi reklamowała jako "Analna Malinka". Jedno ze źródeł, do którego dotarliśmy twierdzi, że kobieta mogła przyjmować klientów nawet przez kilka lat. Kobieta swoje "usługi" oferowała w prywatnym mieszkaniu, w centrum Gdyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
