Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agresywny pies pogryzł nastolatkę w Czarnej Dąbrówce. Właściciel dostał 100 złotych mandatu

Mateusz Węsierski
Pies należący do Łucjana K. - byłego przewodniczącego Rady Gminy w Czarnej Dąbrówce - dotkliwie pogryzł 15-letnią dziewczynę. Właściciel dostał mandat w wysokości 100 zł.

Stróże prawa sprawdzają, czy pies był szczepiony, bo jego właściciel nie mógł znaleźć dokumentów. Łucjan K. nie chce komentować tej sprawy, a ojciec dziewczyny zapowiada wystąpienie przeciwko niemu do sądu na drodze cywilnej. Ma zamiar walczyć o odszkodowanie.

- Moja córka spacerowała nieopodal domu z naszym psem, trzymanym na smyczy. Wówczas zaatakował ją pies Łucjana K. Najpierw chciał pogryźć naszego pieska, a gdy córka wzięła go na ręce, rzucił się na nią - opowiada Piotr Syldatk.

Agresywny czworonóg nie chciał puścić dziewczyny. W tym czasie - jak opowiada Piotr Syldatk - rzesza osób stała na balkonach, obserwując sytuację. Na pomoc rzucił się tylko jeden z mieszkańców - Rafał Denka.

- Jako jedyny zareagował normalnie, bo pozostali potraktowali to jako widowisko. Skoczył z pięściami do tego psa, oswobadzając Natalię. Podziękowałem mu za to - opowiada Syldatk. - To było odważne, bo pies Łucjana K. to nie byle jakie zwierzę. Waży ponad 75 kg. Córka nie miałaby szans, aby sobie z nim poradzić.

Pogryziona 15-latka trafiła do szpitala, gdzie założono jej opatrunek na trzy głębokie rany na ramieniu.
Dzień po zdarzeniu Piotr Syldatk chciał zawieźć swojego psa do weterynarza, lecz zwierzę zdechło po drodze. - Wynajmę biegłego, który ustali dokładną przyczynę jego śmierci - mówi.

Do incydentu doszło w sobotę, ok. godz. 21. W niedzielę do Syldatków zawitał Łucjan K., który z polityką obecnie nie ma już nic wspólnego, a w Czarnej Dąbrówce prowadzi duże gospodarstwo rolne.

- Niczego konkretnego nie oferował. Czekał na moją propozycję. Może sądził, że jeśli położy jakieś pieniądze na stół, to sprawa zostanie załatwiona. Tak nie będzie. Powinien zapłacić odszkodowanie mojej córce za to, że nie potrafił dopilnować tak groźnego psa - oburza się Syldatk. - Świadkowie zeznawali, że ten pies przez całą sobotę, od rana, biegał po wsi. Wówczas właściciel się nim nie interesował. Nie szukał go.

Łucjan K. nie chciał z nami rozmawiać, a pytaliśmy m.in., czy zwierzę było szczepione, dlaczego swobodnie biegało po wsi i czy to prawda, że stało się to nie pierwszy raz.

- Nic nie wiem na ten temat. Dziękuję. Do widzenia - powiedział krótko Łucjan K.

Policjanci potwierdzają, że na terenie Czarnej Dąbrówki doszło do pogryzienia 15-latki.

- Rana okazała się niegroźna dla zdrowia, a właściciel psa został ukarany mandatem w wysokości 100 zł z artykułu 77 kodeksu wykroczeń [250 zł to maksymalny wymiar kary - dop. red.] - mówi Andrzej Hasulak, wiceszef Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. - Trwają jeszcze czynności w kierunku potwierdzenia, czy pies był szczepiony, bo w trakcie interwencji właściciel czworonoga nie mógł znaleźć stosownych dokumentów. Policjanci zwrócili się po tę informację bezpośrednio do weterynarza.

Nastolatka pogryziona przez psa w Czarnej Dąbrówce. Zobacz ZDJĘCIA!

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Agresywny pies pogryzł nastolatkę w Czarnej Dąbrówce. Właściciel dostał 100 złotych mandatu - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki