Europejskiego. Na Pomorzu numerem jeden na liście będzie profesor Wojciech Przybylski, były rektor Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.
Kandydaturę obecnego wiceszefa PSL na Pomorzu zatwierdziła w sobotę Krajowa Konwencja Wyborcza partii. Ustalono również pełną listę osób, które z ramienia ludowców powalczą w naszym okręgu o mandat europosła. Dominują na niej byli lub obecni samorządowcy.
- Zamiast kandydatów, którzy pojawiają się wciąż na ekranach telewizorów, mamy ludzi sprawdzonych w pracy u podstaw - zapewnia Krzysztof Sławski, wiceprezes prezydium zarządu wojewódzkiego pomorskiego PSL. - Liczymy na to, iż wyborcy to docenią i uda nam się uzyskać naprawdę dobry wynik.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w całym kraju wybierać będziemy tylko 50 eurodeputowanych. Mandaty przydzielane będą proporcjonalnie do liczby głosów oddanych w poszczególnych okręgach wyborczych. Okręg pomorski do największych nie należy. Oznacza to, iż wszystkie strony sceny politycznej zawalczą na Pomorzu o dwa, góra trzy mandaty.
- Mamy tego świadomość, dlatego jeżeli uda się nam zdobyć chociaż jeden mandat, to uznamy to za ogromny sukces - dodaje Sławski.
Oprócz Przybylskiego, na pomorskiej liście PSL znaleźli się m.in. Bogdan Dąbrowski - były starosta gdański, Stanisław Jank - radny powiatu słupskiego, Elżbieta Gniazdowska - była wicestarosta słupska, oraz Zygmunt Smoliński - wicestarosta sztumski.
Poza samorządowcami i główną "lokomotywą wyborczą", czyli profesorem akademickim, na liście znalazło się też miejsce dla prawnika z Chojnic - Jerzego Chlebowicza.
- Chcemy pokazać, że PSL to nie tylko wieś i małe miasta, stąd też tacy kandydaci - tłumaczy Sławski.
Z kim ludowcy staną w szranki? Na pewno czeka ich ciężki bój z kandydatami Platformy Obywatelskiej, która postawiła w tym roku na znane nazwiska i wystawić chce m.in. Jana Kozłowskiego, marszałka województwa pomorskiego.
Pozostali konkurenci na razie nie odkrywają kart. W sobotę swoją listę miało podać pomorskie Prawo i Sprawiedliwość, jednak spotkanie w tej sprawie przesunięto. Głównie ze względu na to iż odwołano wcześniej zebranie Komitetu Politycznego PiS, który miał ustalić wyborcze "jedynki" w okręgach na terenie całego kraju.
Wszystko wskazuje jednak na to, iż numer jeden na liście pomorskiego PiS zajmie obecna eurodeputowana - Hanna Foltyn-Kubicka.
SLD oficjalną listę ogłosi 28 marca. Wiadomo, iż regionalne władze partii zarekomendowały, jako głównych kandydatów, prof. Longina Pastusiaka i Macieja Kobylińskiego, prezydenta Słupska.
Nazwiska PO
Pomorska Platforma Obywatelska w wyborach do Parlamentu Europejskiego stawia na znane nazwiska. Na liście, która została w zeszłym tygodniu wysłana do zarządu krajowego partii, pierwsze dwa miejsca okupują Janusz Lewandowski - obecny europoseł, oraz Jan Kozłowski - szef pomorskiej PO i marszałek województwa. Tuż za nimi znajduje się... Marek Biernacki. Nie chodzi jednak o znanego pomorskiego posła, ale o radnego wojewódzkiego o tym samym imieniu i nazwisku.
Swoistym rezerwowym jest bardzo popularny na Pomorzu poseł Jarosław Wałęsa. O tym, czy ostatecznie znajdzie się on na liście, zadecydują władze krajowe partii. Zgoda taka jest konieczna wobec wszystkich posłów i senatorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?