Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie jest zaginiona Iwona Wieczorek? Detektyw Rutkowski na briefingu prasowym w Sopocie [ZDJĘCIA]

Szymon Zięba
- Musimy przyjąć, że doszło do porwania Iwony, a co za tym idzie, nawet do zabójstwa - powiedział dziennikarzom detektyw Krzysztof Rutkowski, który w trzecią rocznicę tajemniczego zaginięcia Iwony Wieczorek zjawił się w Sopocie na briefingu prasowym. Towarzyszyli mu matka zaginionej dziewczyny oraz jej ojczym.

-Iwona Wieczorek nie miała powodu żeby znikać. Miała życie o jakim marzyła niejedna dziewczyna - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" detektyw Krzysztof Rutkowski i podkreślił, że według niego zaginiona została uprowadzona.

Niedawno media obiegła informacja, że zaginiona dziewczyna była widziana we Francji. Do przypadkowego spotkania mężczyzny, który rozpoznał Iwonę Wieczorek, doszło w jednej z restauracji sieci McDonald's w Paryżu.

Według świadka, do którego dotarli dziennikarze Gazety Wyborczej, (mężczyzna pochodzi z Tczewa, a mieszka we Francji) osoba przypominająca Iwonę Wieczorek weszła do restauracji przy Champs-Elysees z około dwuletnim dzieckiem o ciemnym kolorze skóry. Nie miał on jednak stuprocentowej pewności, czy dziewczyna, którą zauważył to była faktycznie Iwona Wieczorek.

Tymczasem detektyw Rutkowski, odnosząc się do tego, stwierdził na sobotnim spotkaniu, że niejednokrotnie docierały do niego sygnały, że ktoś widział Iwonę Wieczorek, m.in. w stolicy. -Dzwonił do mnie człowiek, informując, że Iwona była widziana przy hotelu "Polonia" w Warszawie. Takich informacji policja, jak również biuro "Rutkowski", uzyskuje bardzo wiele. Iwona jest typową dziewczyną, Polką, jakich wiele na ulicy. Łatwo pomylić ją z inną osobą - stwierdził detektyw Rutkowski i podkreślił, że dla niego taka informacja jest "bardziej informacją sensacyjną, niż opierającą się na merytorycznym podłożu".

-Jest to tylko i wyłącznie podbicie, w jakimś stopniu, dalszych spekulacji, czy Iwona żyje czy nie - dodał detektyw. -Jesteśmy realistami i chodzimy po ziemi. Musimy przyjąć bardzo poważnie fakt, że doszło do porwania Iwony, a co za tym idzie - nawet do zabójstwa, tego nie można wykluczyć. Życzyłbym sobie jednak, żebym się w tym przypadku mylił - podsumował Rutkowski.

-Obchodzimy trzecią rocznicę zaginięcia mojej córki. Przez całe trzy lata w dalszym ciągu szukamy Iwony. Nie jestem sama. Dzisiejsze spotkanie zorganizowali internauci, pod patronatem Itaki - powiedziała nam pani Iwona, matka zaginionej dziewczyny. - Rzeczywiście, była widziana w Paryżu osoba, podobna do Iwony. Czy to moja córka - zobaczymy. To należy w tej chwili do policji - dodała i podkreśliła: - Każdy trop trzeba sprawdzić.

-Na pewno jest jakaś nadzieja, już kolejna, pojawił się nowy wątek, niemniej jestem absolutnym realistą, uważam, że trzeba to sprawdzić i od tego są służby i policja. Należy zweryfikować i przejrzeć monitoring, czy to na pewno była Iwona - stwierdził pan Piotr, ojczym Iwony. - Trzeba wierzyć, w przeciwnym przypadku nie robilibyśmy podobnych akcji przypominających - podkreślił mężczyzna.

Tajemnicze zaginięcie Iwony Wieczorek to jedna z najgłośniejszych spraw ostatnich kilku lat. Wiadomo, że trzy lata temu w lipcu 2010 roku 19-latka wracała z imprezy sopocką plażą do domu. Jak ustalili zajmujący się sprawą śledczy, dziewczyna pokłóciła się wcześniej ze znajomymi, z którymi bawiła się feralnego wieczoru. Ostatnim znakiem życia nastolatki był urwany telefon do koleżanki, którą prosiła o nocleg.

Od tej pory sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek żyła niemal cała Polska. W śledztwie brali udział policyjni specjaliści, śledczy, a nawet prywatni detektywi. Mimo niezliczonych teorii stawianych przez kryminalnych, żadnej z nich nie udało się potwierdzić. Nie udało się również ustalić przyczyny zniknięcia dziewczyny, możliwości udziału osób trzecich, a nawet tego, czy zaginiona wciąż żyje.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki