Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Przetwórnia odpadów ze spalania – kolejna uciążliwa inwestycja?

Łukasz Kłos/Ewelina Oleksy
To w tym miejscu może powstać przetwórnia odpadów ze spalania
To w tym miejscu może powstać przetwórnia odpadów ze spalania Interaktywny plan Gdańska
Wrocławska firma chce uruchomić w Gdańsku "mobilną instalację odzysku odpadów paleniskowych", czyli przetwórnię odpadów ze spalania. Część mieszkańców nie kryje obaw.

Przetwórnia ma powstać w obrębie ul. Marynarki Polskiej, ok. 200 m od budynków mieszkalnych. Planuje się, że zajmie około 7 tys. m kwadratowych.

W tej sprawie trwają właśnie uzgodnienia między inwestorem a Urzędem Miejskim w Gdańsku. Temat, choć wśród mieszkańców jeszcze mało znany, już wywołuje ogromne emocje i niepokój w Nowym Porcie.
- Boimy się, że ta inwestycja będzie uciążliwą i kolejną, która zatruje nam życie! - wskazują mieszkańcy, którzy o sprawie dowiadują się od nas. Swoich obaw nie kryją też radni - zarówno ci dzielnicowi, jak i miejscy.

Teren, na którym ma powstać fabryka, podlega pod Elektrociepłownię Wybrzeże. Znajduje się tu m.in. olbrzymie składowisko popiołów. W pamięci okolicznych mieszkańców zapisało się ono niechlubnie z powodu uciążliwości związanych z pyleniem popiołów oraz nieznośnym fetorem. Nic więc dziwnego, że zapowiedź rozbudowy przemysłu ciężkiego w tym rejonie budzi niechęć mieszkańców.

Pismo w sprawie inwestycji do prezydenta Gdańska już skierowała Beata Dunajewska (PO), radna miasta.
- Zapytałam pana prezydenta, czy zamierza przeprowadzić konsultacje społeczne. Poprosiłam też o szczegółowe informacji dotyczące funkcjonowania tej instalacji oraz jej wpływu na ludzi i środowisko. Chcę też dowiedzieć się, na jakim etapie znajduje się wydawanie decyzji w tej sprawie - mówi Dunajewska.

Sam inwestor w oficjalnej dokumentacji zapewnia, że projekt nie będzie sprawiał problemów mieszkańcom. Fabryka ma bowiem pracować wyłącznie w ciągu dnia, a lotne popioły będą przechowywane w zamkniętych i zabezpieczonych silosach. Sama produkcja też odbywać się ma w zamknięciu.

Tymczasem władze Gdańska uspokajają, że jeszcze nic nie jest przesądzone.

- Nie ma jeszcze żadnej decyzji - zapewnia Anna Dobrowolska z gdańskiego magistratu. -Inwestor 30 stycznia złożył u nas wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Zgodnie z procedurą Wydział Środowiska wysłał pytanie do inspekcji sanitarnej oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o konieczność przeprowadzenia oceny.

Dobrowolska informuje, że najprawdopodobniej będzie przeprowadzana ocena oddziaływania na środowisko. A to oznacza konieczność przedłożenia raportu przez inwestora. Odbędą się też konsultacje społeczne.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki