Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustka: Pogrzeb Edwarda Zająca, żeglarza i radnego [ZDJĘCIA]

Hubert Bierndgarski
Hubert Bierndgarski
W piątek (12.07) na cmentarzu komunalnym w Ustce pochowano żeglarza i radnego - Edwarda Zająca. Żeglarzowi w ostatniej podróży towarzyszyła rodzina, przyjaciele, żeglarze, a także samorządowcy z całego woj. pomorskiego.

W imieniu ustczan i samorządowców z miasta Edwarda Zająca żegnał Adam Brzóska, przewodniczący Rady Miasta w Ustce.

- Walczyłeś o to, aby Ustka stała twarzą, a nie plecami do morza - mówił przewodniczący Brzóska. - To było Twoje marzenie i właśnie dzięki Twojej pracy i aktywności społecznej oraz żeglarskiej Ustka staje twarzą do morza.
Marek Biernacki, wiceprzewodniczący Sejmiku Woj. Pomorskiego przekonywał natomiast, że Edward Zając był przedstawicielem całego województwa.

- Głośno i otwarcie walczyłeś Edwardzie o sprawy Ustki i usteckiego żeglarstwa. Walczyłeś jednak także o sprawy pomorskie. Byłeś wielkim społecznikiem i wielkim żeglarzem. Takim Cię właśnie zapamiętamy - mówił Biernacki.

Środowisko żeglarskie w Ustce cały czas zaskoczone jest wypadkiem, w którym zginął Edward Zając. Przypomnijmy: tydzień temu, w piątek 5 lipca, w czasie rejsu na swoim jachcie Holly II Edward Zając wypadł za burtę. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy jacht płynął na silniku i żeglarz chciał postawić żagle. Prawdopodobnie w czasie stawiania żagli dostał bomem w głowę i wypadł za burtę.

Kobieta, która z nim płynęła, wyszła na pokład dopiero po chwili, kiedy żeglarz nie reagował na wezwania. Dopiero kiedy zauważyła jego nieobecność wezwała pomoc. Poszukiwania trwały do późnych godzin nocnych w sobotę. Ciało znaleziono jednak dopiero dwa dni później przy wejściu do portu morskiego w Gdańsku.

Jak dowiedzieliśmy się w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk Śródmieście od razu po odnalezieniu i rozpoznaniu ciała przez rodzinę zlecono sekcję zwłok. Nie ma jednak jeszcze wyników badań.

Edward Zając był znanym w całej Polsce żeglarzem. Jednocześnie był usteckim, miejskim radnym i Ambasadorem Ustki. Był również członkiem Rady Armatorskiej Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych, gdzie opiniował akty prawne dotyczące polskiego żeglarstwa. Należał także do Jacht Klubu Ustka i prestiżowego Klubu Żeglarzy Samotników.

Wielokrotnie brał udział w regatach samotników Unity Line i regatach Polonez. Samotnie przepłynął kilkadziesiąt tysięcy mil morskich. W 2012 roku na małym, sześciometrowym jachcie wziął udział w prestiżowych regatach samotników Jester Challenge 2012. W 2014 roku planował kolejny udział w tych regatach.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki