Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopoccy rajcy Platformy kontra zarząd partii

Piotr Weltrowski
Możliwe, że sopocką PO będzie trzeba budować od początku
Możliwe, że sopocką PO będzie trzeba budować od początku Adam Warżawa
Sopoccy radni PO chcą, aby zarząd regionu partii anulował decyzję, zmuszającą ich do głosowania uchwały dotyczącej referendum w sprawie odwołania z funkcji prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego.

- Być może z niektórymi osobami będziemy musieli się rozstać - grożą z kolei członkowie regionalnych władz partii.

W środę po południu do biura regionu Platformy trafił apel, podpisany przez ośmiu z dziewięciu sopockich radnych PO. Proszą w nim o to samo, o co wcześniej prosili przedstawiciele koła sopockiej Platformy, czyli o unieważnienie uchwały zarządu obligującej radnych do przegłosowania uchwały o referendum. Swój apel argumentują krótko:

- Skoro do komisarza wyborczego złożony został wniosek obywatelski o zwołanie referendum, nie ma sensu, aby z podobną inicjatywą wychodzili także radni.

- Decyzję w tej sprawie podjęliśmy już w niedzielę - mówi Agnieszka Pomaska, sekretarz regionu w zarządzie pomorskiej PO. - Wtedy, odnosząc się do apelu koła sopockiej Platformy, podtrzymaliśmy swoje zdanie w tej kwestii.

Podobnie wypowiadają się także inni członkowie zarządu.

- Jednogłośnie uznaliśmy, że rozpatrywanie takiego apelu może mieć sens tylko w momencie, gdy komisarz wyborczy wyda decyzję o zwołaniu referendum. Na razie takiej decyzji nie ma, nie ma więc tematu - dodaje Krzysztof Lisek, pomorski poseł PO.

Radni mieli świadomość, iż apel koła sopockiej Platformy został odrzucony, czemu więc we własnym zakresie ponowili prośbę?

- Liczyliśmy na to, że zarząd zechce się z nami spotkać i wysłuchać naszych argumentów. Miało się to odbyć w środę. Później poinformowano nas o zmianie terminu na niedzielę, a jeszcze później dowiedzieliśmy się, że w ogóle rozmowy nie będzie, bo sprawa referendum nie będzie przedmiotem spotkania zarządu - tłumaczy Cezary Jakubowski, szef klubu radnych PO w Sopocie. - Tymczasem okazało się, że nie tylko rozmawiano na ten temat, ale też podjęto decyzję. Apelujemy więc także po to, aby w końcu doszło do wymiany poglądów na temat referendum.
Co ciekawe, pod apelem radnych nie podpisał się Jarosław Kempa, jedyny z sopockich rajców PO, który już wcześniej sugerował Karnowskiemu dymisję.

- Nikt mnie nie poinformował o tym, że taki apel będzie w ogóle składany - zapewnia zaskoczony, gdy pytamy go o całą sprawę. - Od państwa się o wszystkim dowiaduję. Cały czas czuję się zobligowany wytycznymi zarządu regionu.

On, na pewno, 20 marca, gdy głosowana będzie uchwała referendalna, poprze ją. A jak zrobią inni radni sopockiej Platformy?

- Rozmawialiśmy na ten temat, powiem tylko tyle, że wśród radnych rozgorzała wówczas prawdziwa dyskusja - stwierdza dyplomatycznie Jakubowski.

Równie dyplomatycznie, przynajmniej oficjalnie, wypowiadają się członkowie zarządu. - Na razie nie mamy żadnych formalnych sygnałów dotyczących buntu sopockiej PO - ucina nasze pytanie poseł Lisek.

Inni członkowie regionalnych władz partii, kiedy rozmawiamy z nimi nieoficjalnie, nie są już tak delikatni w swoich sądach.

- Nie jest wykluczone, że sopocką Platformę będzie trzeba budować od początku - przyznaje jeden z nich.

- Radni zdają sobie sprawę, że może się to tak skończyć, ale stawianie ich w sytuacji, gdy będą musieli wybierać między wytycznymi partii a własnym rozsądkiem, nie jest fair - mówi nam, również nieoficjalnie, jedna z osób związanych z sopocką PO.

Karnowski sam poprosił o referendum po tym, jak usłyszał osiem zarzutów prokuratorskich. Pod wnioskiem obywatelskim w tej sprawie podpisało się ponad 4,5 tys. sopocian. Wniosek ten trafił do komisarza wyborczego 4 marca. Ma on 30 dni na podjęcie decyzji w sprawie zwołania referendum. Gdyby o referendum wystąpiła Rada Miasta, to w sytuacji, gdy nie uda się w nim odwołać Jacka Karnowskiego - zostałaby automatycznie odwołana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki