Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Wrzosek może wyjść ze szpitala

Redakcja
Kamil Wrzosek będzie mógł opuścić szpital i wreszcie zamieszkać z mamą i tatą. To konkluzja po "spotkaniu na szczycie" w sprawie 1,5-rocznego ciężko chorego chłopca, jakie zorganizował wczoraj wicewojewoda pomorski, Michał Owczarczak.

To konkluzja po "spotkaniu na szczycie" w sprawie 1,5-rocznego ciężko chorego chłopca, jakie zorganizował w czwartek wicewojewoda pomorski, Michał Owczarczak.

Uczestniczyli w nim rodzice chłopca, wójt gminy Pruszcz Gdański, a także opiekująca się dzieckiem doktor Agnieszka Szlagatys-Sidorkiewicz.

- Usłyszeliśmy same dobre informacje - mówi z uśmiechem Karolina Wrzosek, mama Kamilka. - Po wielu miesiącach wszystko zaczyna się dobrze układać.

Urodzony z wytrzeźwieniem jelit Kamil musi być żywiony za pośrednictwem specjalnej pompy. Jest jednak warunek - otoczenie, w jakim przebywa dziecko, musi być absolutnie sterylne. Dotychczasowe mieszkanie jego rodziców w Juszkowie nie spełniało tych warunków.

Zdesperowani Wrzoskowie rozważali już oddanie syna do rodziny zastępczej. Po serii naszych artykułów i dzięki wspaniałej reakcji wielu ludzi sytuacja zaczęła się zmieniać. Pieniądze zebrane od sponsorów pozwolą na wynajęcie na dwa lata odpowiedniego mieszkania dla Wrzosków.

Pierwsza dobra informacja to czekający już na chłopca i jego rodzinę 39-metrowy lokal w Rotmance. W pobliżu dwupokojowego mieszkania znajduje się przedszkole, do którego będzie mogła uczęszczać starsza siostra chłopca, Weronika.

- W piątek podpisujemy umowę o wynajęciu lokalu - poinformowała Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gdański. - Od poniedziałku będzie można wstawiać do niego meble.

Wrzoskowie nie mogą zabrać z zagrzybionego mieszkania w Juszkowie praktycznie nic, oprócz telewizora oraz pralki. Wszystko - od zasłon po łóżka - musi być nowe. Zakupy również sfinansowali sponsorzy. Większość z nich zastrzegła sobie pełną anonimowość.

Wicewojewoda Michał Owczarczak zadeklarował z kolei przekazanie w przyszłym tygodniu 10 tys. zł na aparaturę medyczną, z której w domu będzie korzystał Kamilek.

- Pompę także sfinansują sponsorzy, których o to poprosiłem - stwierdził gospodarz spotkania, dodając żartem: - Wojewodzie trudniej się odmawia...

Rodzice Kamila mają nadzieję, że do końca marca uporają się z urządzeniem lokalu.
- Wypis małego ze szpitala czeka od dawna w komputerze - twierdzi dr Szlagatys-Sidorkiewicz. - Kamil powinien jak najszybciej poznać świat.

Pieniądze zebrane przez stowarzyszenie, pomagające dzieciom żywionym pozajelitowo, pozwolą Wrzoskom na mieszkanie w Rotmance do 2011 roku. A co dalej?

- W połowie lutego wystąpiliśmy do ministra finansów o dofinansowanie budowy lokalu socjalnego dla tej rodziny - mówi wicewojewoda Owczarczak. - Decyzja o przekazanie z budżetu państwa pieniędzy na ten cel może zapaść w najbliższych tygodniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki