Garnitur polityczny na tym spotkaniu był okazały. Przy premierze Donaldzie Tusku zasiedli jego dwaj ministrowie z Pomorza: - Sławomir Nowak i Marek Biernacki. Obecny był marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, a także posłowie, europosłowie i działacze lokalni tej partii. Całe spotkanie przebiegało w atmosferze zwierania szyków, zagrzewania do walki i prężenia politycznych muskułów.
Słowo sukces odmieniano przez wszystkie przypadki. Dużo mówiono też o pieniądzach, ale tych unijnych. Mniej o tych "gorących", partyjnych. Na koniec, podsumowując polityczne nastroje, premier opowiedział o swoim telefonie z gratulacjami do boksera Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka, który obronił tytuł mistrzowski. Donald Tusk mówił, że spytał boksera czy zwątpił, kiedy w trzeciej rundzie został znokautowany i padł na kolana. W odpowiedzi usłyszał: - ja nigdy nie wątpię, jestem optymistą. I wy bądźcie optymistami - zakończył Donald Tusk, zwracając się do działaczy na sali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?