Po drugie: Autostrada Wodna na Wiśle. Rok 2016 może być przełomowy dla polskich rzek, w tym Wisły

A sygnały są następujące: przede wszystkim temat transportu rzecznego stał się istotnym elementem debaty publicznej. Już nie tylko środowiska akademickie i entuzjaści zaczęli rozmawiać o przyszłości transportu śródlądowego, ale również środowiska, które wcześniej ten problem odsuwały na bliżej nieokreśloną przyszłość.

I tu przykład: jednym z najciekawszych paneli dyskusyjnych podczas tegorocznego Forum Nowych Idei w Sopocie był właśnie temat rzek i ich wykorzystania transportowego, energetycznego, turystycznego. Dyskutowali nie tylko specjaliści, ale również politycy, od których przyszłość Odry i Wisły zależy.

I tu dochodzimy do najważniejszej sprawy - nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości powołał Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. To przełomowa decyzja. Pamiętacie Państwo na pewno nasze artykuły, w których opisywaliśmy, że kompetencje dotyczące rzek rozkładają się na sześć lub nawet siedem ministerstw. Teraz ma być to w jednych rękach.

Więcej na temat: Autostrada wodna na Wiśle

Na razie czekamy na konkretne rozwiązania i podział kompetencyjny. Nie ma bowiem co ukrywać, na pewno część spraw pozostanie w gestii Ministerstwa Środowiska, część w rękach energetyków. Minister żeglugi Marek Gróbarczyk zapowiada jednak, że sprawy się ruszą.

Na razie możemy być pewni jednego - rząd rzekami się zajmie. Najważniejsi politycy PiS wymieniają problem transportu śródlądowego jednym tchem z planami obniżenia wieku emerytalnego czy 500 złotych na dziecko.

Mam nadzieję, że to właśnie oznacza, że i Odra, i Wisła są dla polityków rządzącej partii istotne.

Dlatego też przyszły rok jest bardzo ważny. Zapadną pierwsze decyzje, rozpoczną się prace planistyczne. Będziemy kibicować!

Kliknij i sprawdź szczegóły akcji!